Premiera książki o Ryśku w Riedel Music Club

0
Fot. J. Jędrysik
Reklama

W Riedel Music Club 5 stycznia odbyła się premiera książki „Rysiek Riedel we wspomnieniach” autorstwa tyszanina Marcina Sitko. Legendarnego artystę wspominali jego przyjaciele oraz dzieci: Sebastian i Karolina, która specjalnie przyleciała z Portugalii, gdzie mieszka. Syn zaśpiewał też piosenki ojca.

To nie jest książka o muzyce, koncertach czy nałogach – podkreśla Marcin Sitko. To pełna emocji opowieść o człowieku, przyjaźni, młodzieńczej pasji i wygłupach oraz ojcowskiej miłości.

– Spacerowałem z Golą (żoną Ryśka) nad Jeziorem Paprocańskim. To było na festiwalu muzycznym jego imienia. Gola prowadziła wózek z najmłodszym wnukiem. Bardzo mnie to wzruszyło. Wtedy pomyślałem, że Rysiek byłby bardzo szczęśliwy… Że w życiu coś ważnego osiągnął, poza muzyką – mówił Waldemar Łata, przyjaciel Riedla z młodzieńczych lat.

– Połowa lat 70… To był facet, obok którego nie można było przejść obojętnie. Wyróżniał się w postawą, ubiorem… Wywoływał skrajne emocje. Przez starszych kojarzony był jako ucieleśnienie negatywnych cech, a młodych pociągał. Spójne było to co mówił i robił. Był zdeterminowany, aby odnieść muzyczny sukces – wspominał Kazimierz Filo Galaś, autor tekstów „Czerwony jak cegła” czy „Jesiony”.

Reklama

– Był na co dzień wesołym facetem. Zawsze z nim były jakieś jaja. Wiem, bo – jak podliczyła Gola – z Riedlami przemieszkałem prawie 4 lata. Kiedyś Rysiek wychodzi spod prysznica przewiązany tylko ręcznikiem… Żona, zwraca mu uwagę, że dzieci…, a on: „a niech się uczą anatomii”  – wspominał Tadeusz Ziomal Szczepański.

Sebastian Riedel wspominał, że ojciec lubił głośno słuchać muzyki. – Po powrocie ze szkoły do domu mogłem dostać się jedynie w przerwie między utworami. Jedynie wtedy tata mógł usłyszeć dzwonek do drzwi.

Niespodzianką był przylot na premierę książki córki Ryśka – Karoliny, która obecnie mieszka w Portugalii. Podkreślała ona, że rodzina często spędzała razem czas, np. oglądając filmy na video.

Tego wieczoru w Riedel Music Club Ryśka wspominali jeszcze m.in.: Andrzej Matysik, wydawca magazynu „Twój Blues”, dziennikarz Wojciech Wieczorek, muzycy: Andrzej Zieliński i Janusz Wykpisz oraz Mirosław Bochenek, autor tekstu do utworów „Autsajder” i „Prokurator i ja”.

Podczas premiery była niepowtarzalna okazja do zakupu książki i zdobycia autografów Marcina Sitko, Sebastiana Riedla (napisał słowo wstępne) oraz wyżej wymienionych wspominających.

Podczas spotkania syn Ryśka zaśpiewał i zagrał na gitarze akustycznej najbardziej znane piosenki ojca. Premiera była transmitowana w wersji audio i video przez Radio Katowice.

„Ryszard Riedel we wspomnieniach” to 500 stron na wysokim poziomie edytorskim z licznymi zdjęciami oraz muzyczną gratką – singlem w wersji winylowej lub CD, zawierającej m.in. niepublikowaną do tej pory wersję „Ballady o dziwnym malarzu”.

WYWIAD Z AUTOREM KSIĄŻKI I JEJ FRAGMENTYTUTAJ.

(JJ)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj