Procesu nie będzie. Radny PiS Marek Gołosz przeprosił

0
Marek Gołosz przeprasza na sesji Anitę Skapczyk; fot. ZB
Reklama

Marek Gołosz, tyski radny Prawa i Sprawiedliwości, na lutowej sesji Rady Miasta przeprosił radną PiS Anitę Skapczyk za słowa wypowiedziane pod jej adresem na sesji listopadowej. To zamyka sprawę. Procesu nie będzie.

28 listopada, podczas sesji Rady Miasta Tychy, radny PiS Marek Gołosz ogłosił, że Anita Skapczyk, przewodnicząca Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w RM Tychy, została 31 października 2019 r. odwołana z tej funkcji (radna Skapczyk dementowała tę informację).

Radny Gołosz publicznie przedstawił następujące uzasadnienie: „Podstawowym argumentem za odwołaniem jest fakt popierania Czarnych Protestów w portalach społecznościowych, a co za tym idzie za utożsamianie się z ideologią totalnej opozycji reprezentowanej przez środowiska lewicowe i liberalne. Jednym z najważniejszych punktów ideologicznych Czarnych Marszy było popieranie aborcji na życzenie. Aborcja jest sprzeczna z prawem naturalnym i z nauką chrześcijańską. Jest to jawne nawoływanie do łamania piątego przykazania: „Nie zabijaj”. Fundamentem wyborców Prawa i Sprawiedliwości jest nauka chrześcijańska tożsama z poszanowaniem życia ludzkiego. Osoba reprezentująca Prawo i Sprawiedliwość powinna wyznawać wartości leżące u podstaw partii”.

Radna Anita Skapczyk zapowiedziała podjęcie wobec radnego Gołosza kroków prawnych.

Na sesji Rady Miasta Tychy, która odbyła się 27 lutego 2020 r., radny Marek Gołosz ponownie wszedł na mównicę.

Reklama

– Szanowni radni. Chciałem wrócić do sesji Rady Miasta z 28 listopada 2019 r., kiedy to informowałem o odwołaniu pani Anity Skapczyk z funkcji przewodniczącej Klubu Radnych PiS – powiedział radny Gołosz. – Nie wchodząc w szczegóły tej całej wypowiedzi, kierując się wartościami chrześcijańskimi, chciałbym z tego  miejsca za moje słowa po chrześcijańsku przeprosić panią Anitę Skapczyk.

Radny powołał się na papieża Franciszka, który powiedział o sądzie Boga i sądach ludzi: „Zanim osądzimy innych, spójrzmy na samych siebie, aby zobaczyć, jakimi jesteśmy”. Papież podkreślił, jak zauważył radny, że sąd Boży od naszego różni nie wszechmoc, lecz miłosierdzie.

– Sąd należy jedynie do Boga, a zatem jeśli nie chcemy być sądzeni, to też my nie powinniśmy osądzać innych – kontynuował Marek Gołosz. – Zauważmy jednocześnie, że wszyscy chcemy, aby w dniu sądu Pan Bóg spojrzał na nas życzliwie, aby nie pamiętał o wielu złych rzeczach, jakie popełniliśmy w życiu. Dlatego jeśli stale osądzasz innych (przestrzega papież Franciszek), to taką samą miarą będziesz sądzony. Zostaliśmy radnymi nie po to, żeby oceniać się nawzajem i osądzać, lecz po to, żeby pomagać ludziom w mieście.

Gdy radny Gołosz skończył mówić, podszedł do radnej Skapczyk, uścisnęli się.

Anita Skapczyk poinformowała nas, że 23 marca 2020 r. odbędzie się posiedzenie sądu wydziału karnego z udziałem stron. To efekt złożenia przez nią tzw. prywatnego aktu oskarżenia przeciwko Markowi Gołoszowi za słowa wypowiedziane na listopadowej sesji. Przeprosiny radnego, jak słyszymy, zostały przyjęte, procesu nie będzie.

(icz)

Artykuł ukazał się w „Nowym Info” nr 5 z 3.03.2020 r.

 

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj