Przybywa pytań związanych z planem rozbudowy Bioagry

2
Zakłady ptzy ul. Przemysłowej w Tychach, fot. ZB
Reklama

Przybywa pytań związanych z planem rozbudowy Bioagry. Choć minęły dwa miesiące od skierowania do Bioagry naszych pytań dotyczących rozbudowy przy ul. Przemysłowej instalacji tej fabryki chemicznej – wciąż nie uzyskaliśmy żadnej odpowiedzi. To niepokojące m.in. w kontekście problemu sprzed dwóch lat, kiedy to w fabryce doszło do wycieku kwasu solnego. Sąsiedzi obawiają się również smrodu związanego ze zwiększoną produkcją. Natomiast Urząd Miasta Tychy, powołując się na trwające postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla istniejącej instalacji wytwarzania estrów kwasów tłuszczowych, odmawia nam dostępu do akt tej sprawy. Poza tym rodzą się pytania związane z ustaleniem liczby stron tego postępowania, co ma wpływ na sposób powiadamiania.

Na wniosek firmy Bioagra-Oil SA 6 lutego br. w Urzędzie Miasta Tychy zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pod nazwą „Rozbudowa istniejącej instalacji do wytwarzania estrów kwasów tłuszczowych wraz z obiektami towarzyszącymi zlokalizowanej w Tychach przy ul. Przemysłowej 64, obejmującej montaż aparatów i urządzeń wraz z orurowaniem i oprzyrządowaniem”. Temat ten szeroko opisaliśmy w „Nowym Info” nr 7 z 3.04.2018 r. Jest on godny zauważenia co najmniej z dwóch powodów.

Po pierwsze Bioagra-Oil to fabryka chemiczna, o której głośno było dwa lata temu w związku z wyciekiem przy ul. Przemysłowej kwasu solnego. Akcja strażaków likwidujących to zagrożenie (23.09.2016 r.) była szeroko opisywana. Chodziło o rozszczelnienie potężnego zbiornika, w którym w chwili awarii znajdowało się prawie 38 ton 30-procentowego roztworu kwasu solnego. Aby chronić mieszkańców przed oparami tej niebezpiecznej substancji strażacy uruchomili wówczas dwie kurtyny wodne. Na szczęście wiatr nie wiał akurat w kierunku osiedli.

Drugi powód zainteresowania rozbudową Bioagry związany jest z odczuwalnym odorem dobiegającym i teraz z kierunku, gdzie znajduje się ten zakład oraz sąsiadująca z nim inna fabryka chemiczna – Komagra. Zakład Komagra, produkujący olej rzepakowy, dał się we znaki nie tylko najbliższym sąsiadom przy ul. Przemysłowej, ale i mieszkańcom Urbanowic. Swego czasu przedstawiciel Komagry na specjalnie zwołanym zebraniu mieszkańców zapewniał, że nieprzyjemny zapach zostanie wyeliminowany, ale później można było usłyszeć od innego przedstawiciela, że każdy zakład ma swój specyficzny zapach i nie ma możliwości całkowitego wyeliminowania tej uciążliwości („NI” nr 7 z 2018 r.).

Reklama

Ponad dwa miesiące temu zatelefonowaliśmy do pełnomocnika Bioagry, autora wniosku skierowanego do prezydenta Tychów o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Chcieliśmy uzyskać jakiekolwiek dane o planowanej rozbudowie. Nie uzyskaliśmy. Pełnomocnik Bioagry odmówił nam udzielenia informacji. Zadzwoniliśmy pod numer kontaktowy widniejący na stronie internetowej Bioagry. Rozmówczyni podała nam adres mailowy, na który powinniśmy wysłać korespondencję (adres miał domenę Komagry). 2 marca wysłaliśmy mail z dwunastoma pytaniami, prosząc o odpowiedź jeszcze tego samego dnia. Interesowało nas m.in. czy w wytwarzaniu estrów kwasów tłuszczowych przy ul. Przemysłowej 64 wykorzystywany będzie kwas solny i jakie zabezpieczenia przed smrodem oraz innym oddziaływaniem rozbudowywanej fabryki ma zamiar wprowadzić Bioagra? Do dzisiaj nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi Bioagry.

Jeszcze przed wysłaniem maila z pytaniami do Bioagry, skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta Tychy, prosząc o możliwość zapoznania się z dokumentacją przedsięwzięcia. Odmówiono nam, tłumacząc, że na tym etapie dostęp do akt mają wyłącznie strony postępowania. A tu zaczęły rodzić się kolejne pytania.

Po opublikowaniu pierwszego artykułu na temat tajemniczej rozbudowy fabryki chemicznej Bioagry [„NI” nr 7 z 3.04.2018r.] skontaktowali się z nami przedstawiciele stron toczącego się postępowania. Zwrócili uwagę na liczbę podmiotów zakwalifikowanych jako owe „strony”. Lista zawiera 24 pozycje (nazwy firm oraz nazwiska). Rodzi to konkretne konsekwencje. Zgodnie bowiem z art. 49a Kodeksu postepowania administracyjnego informacje dotyczące wniosku złożonego przez Bioagrę (a więc zawiadomienie o decyzji i innych czynnościach) będą podawane stronom postępowania – a więc podmiotom wymienionym na liście – w formie obwieszczenia zamieszczanego na BIP UM Tychy oraz na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta Tychy „na okres 14 dni”. Gdyby liczba stron postępowania nie przekraczała 20, informacje dotyczące tej sprawy przekazywane byłyby indywidualnie, np. listownie. Trudniej śledzić przebieg sprawy i łatwiej coś przeoczyć, gdy nie otrzymuje się imiennych zawiadomień.

Analiza listy podmiotów zakwalifikowanych jako strony postępowania budzi co najmniej chęć wyjaśnienia zaprezentowanej liczebności. Między innymi ta sama osoba (takie samo imię, nazwisko i adres) podana jest dwa razy pod pozycją 9 i 10; pokrywają się nazwiska osób widniejących pod identycznym adresem. Aż cztery miejsca na liście stron zajmują np. Gustaw Staniek i Stefan Wach (zgodzili się na podanie ich nazwisk) – tym samym okupują pozycje od 18 do 21. Za pierwszym razem widnieją pod prywatnymi adresami, za drugim – przypisani zostali osobno do jednego adresu swojej firmy przy ul. Przemysłowej. W ten sposób uzbierały się 24 pozycje, co pozwoliło UM Tychy uruchomić art. 49a Kpa.

– Już na tym etapie sprawa jest niejasna – mówi Gustaw Staniek. – Moim zdaniem niezgodne ze zdrowym rozsądkiem zwiększenie liczby stron do 24 powoduje, że np. trzeba samemu nieustannie śledzić losy tej sprawy zamiast mieć pewność, że nic nam nie umknie, czekając na korespondencję z urzędu. Rozbudowa sąsiadującego z nami zakładu chemicznego budzi zaniepokojenie. Trudno bowiem nie spodziewać się zwiększenia również dla mieszkańców miasta uciążliwości związanych z rozbudową instalacji tej fabryki.

W ubiegłym tygodniu (13.04) zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Tychy o komentarz w sprawie ustalenia liczby stron w postępowaniu (przy podwójnym policzeniu niektórych osób).

– W postępowaniu w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pn.: „Rozbudowa istniejącej instalacji do wytwarzania estrów kwasów tłuszczowych wraz z obiektami towarzyszącymi  zlokalizowanej w Tychach przy ul. Przemysłowej 64 obejmującej montaż aparatów i urządzeń wraz z orurowaniem i oprzyrządowaniem” ustalonych zostało powyżej 20 stron postępowania – odpowiedziała nam 16 kwietnia Ewa Grudniok, rzecznik prasowa UM Tychy. – Współwłaściciele spółki jawnej występują również jako osoby fizyczne. Jedna ze stron wpisana jest dwukrotnie, ale ta sytuacja nie ma wpływu na tok postępowania (w dalszym ciągu w postępowaniu bierze udział powyżej 20 stron). Zgodnie z art.49 Kpa w dalszym toku postępowania strony zawiadamiane będą o decyzji i innych czynnościach organu w formie publicznego obwieszczenia na tablicy ogłoszeń Urzędu Miasta Tychy oraz przez udostępnienie pisma w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie Urzędu Miasta Tychy, o czym zostały powiadomione w piśmie z dnia 16 lutego 2018r. -znak: IKO.6220.4.2018.JK, zgodnie z art.49a Kpa. (zawiadomienie o wszczęciu postępowania). Zawiadomienie będzie uznane za dokonane po upływie czternastu dni od dnia, w którym nastąpiło publiczne obwieszczenie.

Rzecznik Urzędu Miasta Tychy poinformowała nas ponadto, że 12 kwietnia 2018 r. wpłynęła do UM Tychy ostatnia opinia Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, „w związku z powyższym postępowanie będzie kontynuowane na warunkach opisanych wyżej”. W dalszym ciągu odmawia się nam dostępu do akt tej sprawy.

 

Reklama

2 KOMENTARZE

  1. Z niecierpliwością czekam na kolejne informacje – smród jest już co raz bardziej uciążliwy, wymiotować się aż czasem chce. . . i tak jak przedmówca, co tam by się urzędnicy przejmowali zwykłymi mieszkańcami, nie im to życie przecież uprzykrza

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj