Reklama
Puma krążyła przy fabryce Fiata? Wczoraj (22 października) w nocy w rejonie zakładu SPM Poland, niedaleko tyskiej fabryki Fiat Chrysler Automobiles, zwierzę podobne do pumy zauważył kierowca samochodu. Policja sprawę potraktowała poważnie, wysyłając w ten rejon patrol.
Według informacji Magdaleny Kutyni, rzecznik prasowej Urzędu Miejskiego w Bieruniu, około godz. 22.17 w rejonie zakładów SPM Poland i FCA, kierowca zauważył duże zwierzę podobne do pumy. Wystraszył się. Zawiadomił Straż Miejską w Bieruniu, a ta zaalarmowała Komendę Powiatową Policji w Bieruniu.
Asp. szt. Katarzyna Skrzypczyk, oficer prasowy KPP w Bieruniu, potwierdziła, że policja zanotowała takie zdarzenie. Patrol pojechał we wskazane miejsce, ale nie zastał ani kierowcy, ani żadnego zwierzęcia.
Z „Nowym Info” skontaktował się czytelnik. Jego informacja wpisuje się w dotychczasowe ustalenia UM Bieruń i KPP. Czytelnik poinformował nas, że w nocy policja penetrowała teren w rejonie wiaduktu przy SPM Poland. Rozmawiała z ochroną obiektu.
Reklama
(pp)
Reklama
Co w Polsce miałaby robić Puma?!
uciekła komuś albo się jej pozbył ktoś.proste. w zeszłym roku chyba gdzieś w mazowieckim krążyła. zmierza na południe,tam gdzie cieplej.
…już , na pewno, kierowca zauważył pumę, po 22:00 w nocy, kiedy ten „kociak” unika ludzi, jak ognia…..A…i jeszcze jedno: nie dziwi mnie, że „straż miejska” z Bierunia, zawiadomiła bieruński „posterunek policji”,….Jak na ten rok, chyba mają dość „biegania”, za: lamą, końmi, a nawet żółwiem stepowym………Byle się kot pojawi, to już w Bieruniu „twierdzą”, że to puma…….., miauuuuu………