Dzisiaj (4 grudnia) na konferencji prasowej Adama Niedzielskiego – ministra zdrowia, Michała Dworczyka – szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, prof. Andrzeja Horbana – głównego doradcy premiera ds. COVID-19, poinformowano, że w Polsce powstanie ok. 8 tys. punktów szczepień przeciwko COVID-19. W każdej gminie będzie co najmniej jeden taki punkt. Szczepienia rozpoczną się na przełomie stycznia i lutego 2021 r.
Polska zamówiła 45 mln szczepionek. Już w styczniu pierwsza partia powinna być w kraju. Szczepienia rozpoczną się na przełomie stycznia i lutego 2021 r.; będą darmowe, dobrowolne. Pełne zaszczepienie obejmuje dwie dawki podane w pewnym odstępie czasu. W pierwszej kolejności skorzystają z tego ludzie najstarsi, bo w tej grupie wiekowej występuje największa śmiertelność. Efekt widoczny będzie po ok. 6 tygodniach od zaszczepienia. Koronawirus nie zniknie całkowicie, ale spodziewana jest znaczna poprawa sytuacji epidemicznej. W skali kraju powinniśmy to odczuć już za pół roku.
Szczepienia przeprowadzane będą w punktach szczepień. W każdej gminie powstanie co najmniej jeden taki punkt. W sumie ma ich być ok. 8 tys. W operacji tej weźmie udział ok. 50 tys. osób personelu medycznego. 15 grudnia br. uruchomiona ma być specjalna strona internetowa informująca o wszystkich punktach szczepień w Polsce, a także infolinia.
Każde szczepienie poprzedzone będzie ankietą. O tym, czy ktoś kwalifikuje się do przyjęcia szczepionki każdorazowo decydować ma lekarz. Profesor Andrzej Horban poinformował, że praktycznie rzecz biorąc jedynie gorączka wykluczy daną osobę ze szczepienia.
Z biegiem czasu szczepieni będą coraz młodsi ludzie. Najprawdopodobniej już na początku akcji wyodrębnione będą osobne grupy zawodowe, które uzyskają prawo pierwszeństwa w szczepieniu.
(pp)
