RoweLOVE Tychy: Pumptrack otwarty

0
Fot. Jarosław Jędrysik
Reklama

Dziś (24 września) w Parku Suble w Tychach otwarto pierwszy w mieście pumptrack. Wydarzeniu towarzyszył Festiwal Mobilności „RoweLOVE Tychy”.

Festiwal organizowany był w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu. Ulicami miasta przejechała Niebieska Parada Rowerowa, zorganizowana przez Stowarzyszenie Sportowe NOL-TYCHY i KTK „Gronie”. Rowerzyści, którzy oryginalnie przystroili na niebiesko siebie i jednoślady otrzymali nagrody.

Otwarcie pętli rowerowej (pumptracka) odbyło się bez przecinania wstęgi i zbędnej pompy, ale z pompą na rowerze, bo prawidłowa jazda po pumptracku wymaga wyłącznie tzw. pompowania z wykorzystaniem wzniesień i spadków toru. Pierwszy przejazd wykonał Bartosz „Gladiator” Pałka, który swoją przygodę z rowerem rozpoczął w 2007 r. Obecnie, podczas sezonu startowego jeździ na rowerze MTB, natomiast po sezonie, w okresie jesienno-zimowym, z powodzeniem trenuje na rowerze BMX. Swoje umiejętności doskonalił w tyskim skateparku. Bartosz podczas imprezy prowadził warsztaty jazdy na pumptracku.

Reklama

Tor kosztował ok. 37,5 tys. zł. Obok tego dużego powstał mniejszy, dla początkujących. Pumptrack to ziemny tor, wzmocniony mieszaniną betonową. Tworzy zamkniętą pętlę składającą się z garbów, zakrętów profilowanych oraz małych „hopek” ułożonych w takiej kolejności, aby możliwe było rozpędzanie się i utrzymywanie prędkości bez pedałowania. Tor wyrabia u użytkowników refleks, zmysł równowagi oraz kondycję. Angielska nazwa pumptrack wiąże się z ruchem ciała wykonywanym przez rowerzystę podczas pokonywania toru (góra–dół, tzw. pompowanie).

Rowerzystom zainteresowanym jazdą terenową i poszukujących porad dotyczących tej niełatwej jazdy, porad udzielił Choma Team – zespół, którego zawodnicy w ostatnich pięciu latach stali ponad 100 razy na podium w zawodach rowerowych jak i biegach (z czego 62 razy na pierwszym miejscu).

Najmłodsi rowerzyści mogli spróbować swoich sił na wieloelementowym torze na ul. Stoczniowców. Jeździły nawet te maluchy, które korzystają z rowerków biegowych.

W Strefie Bezpieczeństwa strażnicy miejscy radzili jak bezpiecznie poruszać się na rowerze. Nie zabrakło animacji dla dzieci. Można było pomalować dużą, kartonową lokomotywę i rakietę. Na najmłodszych czekała gra planszowa o tematyce rowerowej, rower-elektrownia (pedałując można było zapalać żarówki). Trenowano również celność do bramki piłkarskiej w związku z tym, że Tychy będą współgospodarzem młodzieżowego Euro w 2017 r.

Okazało się, że nie lada atrakcją był przejazd zabytkowym Ikarusem, który kursował z Subli na dworzec na osiedlu „A”. Były nawet okolicznościowe bilety. W autobusie PKM-u zorganizowano wystawę zdjęć starych tyskich pojazdów komunikacji publicznej. Dzieci mogły siąść za kierownicą autobusu, ale i radiowozie oraz na policyjnym motorze

Nie zabrakło strefy relaksu. Były leżaki, pufy, ciasto i kawa. W dniu imprezy, w godzinach 11.00-22.00 ulica Stoczniowców 70 była wyłączona z ruchu samochodowego.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj