Ruszyli na ratunek bocianowi

0
fot. Sabina Bartecka/UG Pawłowice
Reklama

W Pielgrzymowicach (gmina Pawłowice) mieszkańcy pospieszyli na ratunek choremu bocianowi. Ptak miał zniekształcone skrzydło i próba lotu mogłaby się skończyć dla niego fatalnie. Trafił do Leśnego Pogotowia w Mikołowie.

fot. Sabina Bartecka/UG Pawłowice
fot. Sabina Bartecka/UG Pawłowice

Gniazdo na słupie energetycznym przy ul. Sikorskiego w Pielgrzymowicach od lat zajmuje bociania rodzinka. Mieszkańcy pobliskich domów co roku mogą więc na bieżąco podpatrywać bocianie potomstwo. Jak relacjonuje UG Pawłowice, w tym roku w gnieździe pojawiły się trzy młode, jednak z upływem czasu mieszkańcy dostrzegli, że jeden bociek ma zniekształcone skrzydło i prawdopodobnie nie będzie mógł latać. Aby ochronić chorego ptaka przed fatalnym w skutkach upadkiem, mieszkańcy interweniowali w urzędzie gminy. – W czwartek o 7 rano do Pielgrzymowic przyjechał Jacek Wąsiński z Leśnego Pogotowia w Mikołowie, aby wyciągnąć boćka z gniazda i udzielić mu profesjonalnej pomocy. Akcja nie była łatwa. Trzeba było czasowo wyłączyć prąd na ulicy i z pomocą zwyżki dostać się do gniazda. Wszystko odbyło się bardzo sprawnie – informuje UG. Po wstępnych oględzinach pracownik Leśnego Pogotowia stwierdził, że bocianie skrzydło jest na tyle zniekształcone, że zupełnie uniemożliwia mu lot. Nie przeżyłby, gdyby odważył się opuścić gniazdo. Teraz jest bezpieczny w pogotowiu i jeżeli skrzydła nie da się naprawić, pozostanie bocianem spacerującym.
Źródło: UG Pawłowice

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj