Felieton kulinarny. Jagnięcina podana tradycyjnie
Kupuję wyłącznie w polskich sklepach. Jednak czasami wędruję w poszukiwaniu wina do innych marketów, a wtedy, jak już tam jestem, zapuszczam żurawia na stanowiska mięsne i nie tylko....
Felieton kulinarny. Cynadry – danie z jąder dzika
Do dziś trwa spór, czy świnia pochodzi od dzisiejszego dzika, czy odwrotnie. Łatwość z jaką świnie adaptują się w stanie dzikim, zaskakująco szybko zmieniając swój wygląd...
Felieton kulinarny. Jak przyrządzić ośmiornicę
Ze złowioną ośmiornicą zszedłem po klatce schodowej ze swojego trzeciego piętra przed blok. Chwyciłem ją za łeb i trzasnąłem mackami o ścianę. Sąsiad się...
Felieton kulinarny. Szarpana wołowina cz. 2
Nadal kontynuujemy temat wołowiny i to szarpanej. Dziś przepis przekładaniec.
Składniki: 75 deko łopatki wołowej (25 deko na osobę – męska porcja), 50 deko wędzonych...
Felieton kulinarny. Szarpana wołowina
Męskie gotowanie kontynuujemy dziś z wykorzystaniem wołowiny. W dalszym ciągu odwołujemy się do tradycji myśliwskich i pasterskich gdzie mężczyźni sami się rządzili.
Spożycie wołowiny w...
Felieton kulinarny. Steki cz. 2
Jak przyrządzić dobry stek, by oczarować nim kobietę? Wystarczy zastosować się do kilku podstawowych zasad. Oto one.
Ostrym nożem – dobry jest ten do filetowania...
Felieton kulinarny. Steki cz. 1
Wraz z wolnością przywędrowały do nas steki. Wcześniej – z naszych mlecznych odmian bydła – nie sposób było przyrządzić tego dania. Co najwyżej można...
Felieton kulinarny. Kartoffelsalat doda ci skrzydeł
Mocno muszę się uderzyć w piersi, i to własne, bo Włosi nie jedzą spaghetti z sosem bolońskim. Nie jedzą i już, to tylko polska...
Felieton kulinarny. Moja droga do wina
Obiecałem napisać o swojej drodze do wina. Jest na niej nasze rodzinne wzmocnione wino domowe. Wspominam je z rozrzewnieniem. Miało moc między 70 a 80 proc. alkoholu.
Nie mieliśmy w...
Felieton kulinarny. Ramen – japoński rosół z nudlami
My Polacy uważamy – i słusznie – że w dziedzinie zup narody anglosaskie, te z południa też, nie mają nic ciekawego do zaoferowania. Co innego Azjaci. Słusznie...