Się żyje w zadbanym mieście. W badaniu komfortu życia zorganizowanym przez #sieżyje, w kategorii miast poniżej 50 tys. mieszkańców zwyciężył Imielin, natomiast od 50 tys. do 300 tys. mieszkańców Tychy i Żory zajęły 3 miejsce zdobywając (5,38 pkt). To wynik ankiety, w której wzięło udział 140 tys. osób. Oceniano komfort życia, jaki stwarzają służby komunalne. Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Tychach i Tyski Zakład Usług Komunalnych na same tylko nasadzenia kwiatów, bylin i krzewów przeznaczyły w tym roku prawie 2,5 mln zł.
Jak informuje nas Ewa Grudniok, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Tychy, respondenci mieli ocenić w skali od 1 do 7 słuszność stwierdzenia: „Moja okolica jest zadbana, jestem zadowolony z pracy służb komunalnych.”
– Wyniki badania podzielono na cztery kategorie, a za kryterium przyjęto wielkość miasta – mówi Ewa Grudniok. – Wśród metropolii (powyżej 300 tys. mieszkańców) w rankingu wygrała Warszawa ze średnią 5,11. W kategorii duże miasta (od 50 do 300 tys.) zwyciężył Rzeszów z wynikiem 5,78. W kategorii małych miast (poniżej 50 tysięcy) na czele znalazł się Imielin (6,20 pkt). Wśród wsi wygrały Pawłowice. Patrząc na wyniki widać, że potwierdziła się zasada, że im mniejsza miejscowość, tym bardziej zadbana w opinii jej mieszkańców.
Od połowy kwietnia w Tychach trwa sadzenie kwiatów, bylin i krzewów.
W najbliższym czasie, jak słyszymy, zostaną zagospodarowane pasy przy zatoczkach postojowych przy ul. Dmowskiego, środkowy pas zieleni od ronda Casino do ronda Polonia przy al. Jana Pawła II (pojawi się tam lawenda wąskolistna). Zazieleni się teren przy ul. Dębowej, ul. Legionów do ul. Żorskiej, ul Filaretów, w sierpniu przyjdzie pora na Park Północny.
