Sinice znowu zaatakowały. Zakaz kąpieli w Jeziorze Paprocańskim

0
Z powodu sinic wprowadzono zakaz kąpieli w Jeziorze Paprocańskim; 21.07.2018r.; fot. ZB
Reklama

Sinice znowu zaatakowały. Zakaz kąpieli w Jeziorze Paprocańskim. Dzisiaj (21.07) MOSiR Tychy wprowadził zakaz kąpieli w Jeziorze Paprocańskim z powodu zakwitu sinic. Tym samym w środku sezonu letniego miasto znowu przegrało z tymi groźnymi glonami. Zakaz kąpieli obowiązuje aż do odwołania.

Gdy władze miasta ogłosiły, że 26 czerwca rozpoczyna się tegoroczny sezon kąpielowy nad Jeziorem Paprocańskim, zastanawialiśmy się, czy i w tym roku sinice opanują jezioro. Opanowały – i to niecały miesiąc poźniej. Dzisiaj bowiem (21.07) na terenie Ośrodka Wypoczynkowego w Paprocanach pojawił się komunikat Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tychach (organizatora kąpieliska) o treści: „UWAGA! Od dnia 21 lipca 2018 r. do odwołania na kąpielisku obowiązuje ZAKAZ KĄPIELI z powodu zakwitu sinic”. Zresztą i bez tej informacji sinice są w jeziorze dobrze widoczne.

Sinice to niebezpieczne glony. Zatruta ich toksynami woda może wywołać u ludzi m.in. oparzenia skóry, zapalenie spojówek, wymioty, a nawet krwawą biegunkę. Problem sinic jest globalny, a walka z nimi trudna, ale warto w tym miejscu przypomnieć, że już 10 lat temu Andrzej Dziuba, prezydent Tychów, podczas sesji Rady Miasta zapowiedział publicznie, że od 2009 r. problem sinic w Jeziorze Paprocańskim zostanie rozwiązany. Władze miasta bezefektywnie wydały na walkę z paprocańskimi sinicami już setki tysięcy zł.

(icz)

Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj