Reklama
Dzisiaj rano (16 września) na skrzyżowaniu tras DK81 i DK44 w Mikołowie doszło do groźnego wypadku, którego przyczyną było zignorowanie czerwonego światła przez jednego z kierowców.
To wyjątkowo częsta przyczyna kolizji i wypadków w tym właśnie miejscu – twierdzi policja.
Około godziny 5.30 kierujący audi, 59-letni mieszkaniec Zabrza, jadąc DK 44 w kierunku Katowic, wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Tym samym wymusił pierwszeństwo i zderzył się z prawidłowo jadącym w kierunku Gliwic kierującym bmw, 34-letnim mikołowianinem. Obaj uczestnicy wypadku byli trzeźwi.
Pogotowie ratunkowe przetransportowało 59-latka do miejscowego szpitala. Mężczyzna doznał urazu klatki piersiowej oraz złamania żeber.
Policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne obu pojazdów oraz prawo jazdy sprawcy. Dalsze czynności w tej sprawie zadecydują o odpowiedzialności karnej zabrzanina.
Reklama
(J), źródło: KPP Mikołów
Reklama