Śląskie dla Kobiety. Dokuczliwa endometrioza. Jak z nią walczyć?

0
Diagnozowanie endometriozy jest dość skomplikowane. Należy wykonać badanie ultrasonograficzne jamy brzusznej, choć najlepszym rozwiązaniem jest rezonans magnetyczny w połączeniu z kolonoskopią; fot. pl.freepik.com
Reklama

Endometrioza niszczy życie kobiet. Wszechobecny ból, stany zapalne i ryzyko bezpłodności – z tym muszą się mierzyć pacjentki, które na nią cierpią. Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Szpitalu Miejskim w Zabrzu jest jedynym ośrodkiem w południowej Polsce, który leczy ją operacyjnie, w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Choroba to efekt defektu genetycznego, czyli zaburzeń w funkcjonowaniu układu odpornościowego. Endometrium (błona śluzowa, która naturalnie wyściela jamę macicy) reaguje na estradiol, kobiecy hormon, którego stężenie zmienia się w trakcie cyklu miesięcznego. Im jest wyższe, tym bardziej dokuczliwe stają się ogniska endometrium. Krwawią, a ponieważ krew jest świetną pożywką dla bakterii, dochodzi do powstania przewlekłych stanów zapalnych.

Gdyby układ immunologiczny kobiety funkcjonował prawidłowo, powinien zniszczyć błonę śluzową macicy odkładającą się w niewłaściwych miejscach. Tymczasem tak się nie dzieje. W konsekwencji z każdą miesiączką problem narasta, ból staje się nie do zniesienia, a jakość życia chorej drastycznie spada. Seks, właśnie ze względu na odczuwany ból, często bywa z niego wykluczony.

Pierwsze symptomy choroby widoczne mogą być bardzo wcześnie, u dziewczynek w wieku dojrzewania. U dorosłych zakłócona zostaje między innymi perystaltyka jelit, niemożliwe staje się jedzenie ciężko strawnych potraw. I oczywiście, o czym już wspominaliśmy, od połowy cyklu kobietom towarzyszy trudny do zniesienia ból, szczególnie podczas miesiączki.

Diagnozowanie endometriozy jest dość skomplikowane. Należy wykonać badanie ultrasonograficzne jamy brzusznej, choć najlepszym rozwiązaniem jest rezonans magnetyczny w połączeniu z kolonoskopią. Standardem jest laparoskopia diagnostyczna, która często zmienia się w zabieg operacyjny z użyciem noża argonowego i plazmowego.

Reklama

Oczywiście nigdy nie mamy pewności, że wszystkie zmiany zostały usunięte. Szczególną ostrożność lekarze muszą zachować w przypadku kobiet, które planują ciążę. Zbyt inwazyjne usuwanie ognisk endometriozy, na przykład torbieli jajników, może obniżyć szansę kobiety na dziecko.

Po operacji stosowana jest farmakologia. Specjaliści oceniają, że ze względu na miejsce występowania ognisk endometriozy oraz przypadki chorobowe można ją kwalifikować w czterostopniowej skali. Dwa pierwsze są łagodne, a III i IV wymagają wprowadzenia pacjentek w menopauzę na pół roku, a następnie terapii gestagenem.

dr Mariusz K. Wójtowicz prezes Szpitala Miejskiego w Zabrzu:

– Endometrioza jest bardziej inwazyjna niż sądzono. Zajmuje nie tylko miednicę małą, jajowody, jajniki, macicę, ale jelito grube, cienkie, przeponę. Leczyliśmy pacjentki, które miały ogniska endometriozy w mięśniach poprzecznych kończyn dolnych, zdarzają się też i takie, u których dotarły one również do płuc. A to dowód na to, że endometrium, czyli błona śluzowa macicy transportowana jest nawet z krwią i drogami chłonnymi.

Maria Materla, radna Sejmiku Województwa:

– Mimo wieloletnich badań i szybkiego postępu nauki jest to schorzenie nadal w wielu medycznych aspektach niewyjaśnione, natomiast bardzo dla kobiet groźne. Wiemy jednak, że zjawisko endometriozy dotyczy około 10 procent kobiet. Choroba ta może mieć bardzo zróżnicowany przebieg, a co za tym idzie – różnorodne objawy. Dlatego tak ważna jest diagnostyka, przede wszystkim laparoskopia i badania profilaktyczne. Jako województwo będziemy wspierać tego typu przedsięwzięcia.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj