Spłonął autobus PKM Tychy. W Mikołowie 30 maja spłonął przegubowy autobus komunikacji miejskiej marki Solaris Urbino 18, należący do Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Tychach. Pojazd zjeżdżał już do zajezdni. Nie było w nim pasażerów.
Jak informuje nas Michał Kasperczyk, rzecznik prasowy PKM Tychy, przegubowy autobus marki Solaris Urbino 18 obsługiwał linie 29 i 45, należące do MZK Tychy. Feralnej nocy kierowca jechał już na zajezdnię. Pojazd był pusty. Około godz. 23.00 w Mikołowie, na wysokości zjazdu z DK 81 na DK 44 (na Tychy), kierowca zauważył pożar w tylnej części autobusu. Zatrzymał się. Próbował sam ugasić ogień gaśnicą, ale bezskutecznie. Pożar szybko się rozprzestrzenił. Spaliła się doszczętnie część autobusu za przegubem.
Na miejscu pożaru pierwsi byli strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mikołowie. Wspomogli ich ochotnicy OSP z Kamionka. Akcja zakończyła się ok. godz. 3.00 w nocy, już 31 maja.
Jak dodaje Michał Kasperczyk, rzecznik PKM Tychy, strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mikołowie autobus został zholowany na zajezdnię. Powołana komisja zakładowa będzie oceniać przyczyny pożaru (prawdopodobna to zwarcie instalacji elektrycznej w komorze silnika). Spalony solaris napędzany był silnikiem diesla. Pojazdy gazowe posiadają już automatyczne systemy gaśnicze komory silnika. Szacowane są też straty. Pojazd tego typu może kosztować ok. miliona złotych. Spalony egzemplarz ulegnie prawdopodobnie kasacji.
(JJ)
Pełna profeska w materiale. Zadaj ie sobie trud i sprawdźcie dokładnie co i jak było że strażą.
Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Podaliśmy błędnie, że pierwsza na miejscu była OSP Kamionka. Pierwsi byli zawodowcy z KP PSP w Mikołowie.