Reklama
Wczoraj (22 sierpnia) w Mikołowie kierowca volkswagena najechał na opla i – jak gdyby nigdy nic – pojechał dalej. Kierowca opla ruszył w pościg za sprawcą kolizji. Wkrótce wyjaśnił się powód ucieczki.
Jak informuje mikołowska komenda policji, 22 sierpnia w Mikołowie przy dojeździe do skrzyżowania DK81 z ul. Rybnicką, kierowca volkswagena multivana najechał na tył poprzedzającego go opla, po czym nie zatrzymał się, ale ominął opla i pojechał dalej. Pokrzywdzony w kolizji ruszył za volkswagenem, powiadamiając jednocześnie o całej sytuacji policję.
Sprawca (30-letni mieszkaniec Łazisk Górnych) został ujęty na ul. Żwirki i Wigury w Mikołowie i przekazany policjantom. Okazało się, że kierowca vw od kilku lat ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi, a badanie trzeźwości dało wynik ponad 2 promili alkoholu. Łaziszczanin stanie przed sądem. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenia drogowe.
DLAP, (pp)
Reklama
Źródło: KPP Mikołów
Reklama