W Sądzie Okręgowym w Katowicach 9 kwietnia zapadł prawomocny wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku w Mikołowie, w którym w 2017 r. zginęły dwie nastolatki. Sprawca wypadku – Arkadiusz O. z Tychów – który wcześniej przez Sąd Rejonowy w Mikołowie został skazany na rok więzienia w zawieszeniu, ostatecznie otrzymał surowszy wyrok dwóch lat bezwzględnego pozbawienia wolności.
Jak poinformował nas sędzia Jacek Krawczyk, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Katowicach, od nieprawomocnego wyroku Sądu Rejonowego w Mikołowie odwołały się wszystkie strony postępowania: Prokuratura Rejonowa w Mikołowie, rodzice zabitych dziewczynek (występujący jako oskarżyciele posiłkowi) oraz obrońca kierowcy.
Przypomnijmy, że 18 grudnia 2018 r. mikołowski sąd skazał 31-letniego Arkadiusza O. na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata, pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz zapłatę 250 tys. zł zadośćuczynienia – po 100 tys. zł dla rodzin zmarłych dziewczynek oraz 50 tys. zł dla 20-latka, który przeżył wypadek.
Mikołowska prokuratura uznała ten wyrok za łagodny (prokurator postawił tyszaninowi zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i wnioskował o karę trzech lat bezwzględnego pozbawienia wolności). Podobne zdanie mieli oskarżyciele posiłkowi. Pełnomocnik rodziców domagał się wyższego odszkodowania i twierdził, że nie wyczerpano wszystkich możliwości, żeby rozstrzygnąć czy Arkadiusz O. rozmawiał w czasie jazdy przez komórkę. Z kolei obrońca Arkadiusza O. wnioskował o skrócenia zawieszenia kary do 2 lat, skrócenia zakazu prowadzenia pojazdów do 3 lat oraz zmniejszenia kwot zadośćuczynienia do 50 tys. zł dla rodziców i 25 tys. zł dla rannego mężczyzny. Ponadto obrońca kierowcy chciał, aby sąd przyjął, że zachowanie trojga pieszych mogło przyczynić się do wypadku.
Wyrok prawomocny Sąd Okręgowy w Katowicach wydał 9 kwietnia br. Jak informuje nas sędzia Jacek Krawczyk, zmienione zostało zaskarżone rozstrzygnięcie sądu w Mikołowie. Arkadiusz O. skazany został na 2 lata bezwzględnego pozbawienia wolności (uchylono więc warunkowe zawieszenie wykonania kary). Sędzia podwyższył też kwotę zadośćuczynienia dla rodzin zmarłych dziewczynek. Każde z obojga rodziców jednej nastolatki oraz matka drugiej mają otrzymać od skazanego po 150 tys. zł. W sumie 450 tys. zł. Sąd podtrzymał pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów przez tyszanina.
Podczas ogłaszania wyroku Arkadiusza O. nie było w sądzie. Jak podał „Dziennik Zachodni”, obecnie przebywa w Irlandii.
Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku doszło 20 listopada 2017 r., ok. godz. 18.20 na Drodze Krajowej nr 44, w rejonie Osiedla Kochanowskiego. Na oznakowanym przejściu dla pieszych Arkadiusz O., jadący audi, potrącił 13-letnią Wiktorie i 14-letnią Lenę. 13-latka zginęła na miejscu, a 14-latka zmarła w trakcie reanimacji w karetce. Ranny 20-latek trafił do szpitala.
(JJ)
