Szymon Hołownia w Mikołowie

0
Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta RP podczas spotkania z dziennikarzami w Śląskim Ogrodzie Botanicznym w Mikołowie; fot. FB/Szymon Hołownia
Reklama

Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta RP odwiedził dziś (27 maja) Mikołów. Spotkał się m.in. z samorządowcami powiatu mikołowskiego. Gościł też w Śląskim Ogrodzie Botanicznym.

Briefing prasowy odbył na świeżym powietrzu, przed siedzibą ogrodu. Szymona Hołownię powitał Łukasz Osmalak, radny Rady Powiatu Mikołowskiego, lokalny współpracownik tego kandydata na prezydenta.

Szymon Hołownia przypomniał, że 27 maja obchodzimy 30. rocznicę pierwszych wolnych wyborów po upadku PRL-u. Były to wybory samorządowe w 1990 r. – Z perspektywy czasu to ważna data. Samorządy w tym czasie wykonały nieprawdopodobną robotę dla suwerenności i dobrobytu kraju. Samorząd powinien być w oku i sercu prezydenta RP. To polska racja stanu – mówił Szymon Hołownia zapowiadając, że jeśli zostanie wybrany na głowę państwa, to powoła radę samorządową i z nią będzie konsultował prawodawstwo dotyczące samorządów. Hołownia mówił o wprowadzeniu veta samorządowego.

– Rząd oszukuje samorządy, chociażby na subwencji oświatowej. Rząd czeka aż w dobie koronawirusa samorządy się wykrwawią i wprowadzi tam komisarzy wyborczych. Prezydent RP musi być arbitrem w kontaktach z samorządami – dodał Szymon Hołownia.

Kandydat na prezydenta RP wspomniał w Mikołowie o planach budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Nazwał go faraońskim pomysłem. Mówił, że jedna z linii kolejowych dowożących pasażerów ma przeciąć teren Śląskiego Ogrodu Botanicznego i 300 nieruchomości w powiecie mikołowskim, bo ktoś sobie wymyślił w Warszawie gigantyczną inwestycję w stylu PRL-u. Hołownia zapewnił, że ogrodu w Mikołowie będzie bronił, podobnie jak podmiotowości samorządów.

Reklama

Szymon Hołownia chwalił śląskich samorządowców za powstanie Metropolii i jednolitego biletu komunikacji publicznej.

Zapytany przez dziennikarzy, kiedy według niego odbędą się wybory prezydenckie, Szymon Hołownia stwierdził, iż ma nadzieję, że jeszcze za jego życia. Wspomniał w tym kontekście o ogromnym bałaganie i chaosie, który wywołał PiS. Mówił, że w Polsce mamy do czynienia z paradyktaturą, a to co wymyśli Jarosław Kaczyński to jest wolą prawem i konstytucją.

– Rozróbę z wyborami rozpoczął PiS. Do tej awantury potem przyłączyło się PO. My w tym nie uczestniczymy – mówił Hołownia. – Nie miejcie państwo złudzeń, że PO chodzi o jakieś wzniosłe cele. Im chodzi o własny, partyjny interes. Chodzi o to, aby kandydat PO zdążył się rozpędzić w wyścigu wyborczym – dodał Szymon Hołownia.

(J)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj