Tajemnica śmierci na osiedlu Z rozwiązana? Wniosek o aresztowanie podejrzanego. Prokuratura Rejonowa w Tychach wystąpiła dzisiaj (14 lutego) do sądu o aresztowanie zatrzymanego kierowcy, który podejrzany jest o to, że 12 lutego na ul. Zgrzebioka w Tychach śmiertelnie potrącił 34-letniego mężczyznę, a następnie uciekł z miejsca wypadku. W przypadku udowodnienia winy kierowcy grozi teraz wyrok co najmniej 2 lat więzienia.
12 lutego ok. godz. 3 w nocy policjanci znaleźli na ul. Zgrzebnioka martwego 34-letniego mężczyznę. Na ciele widoczne były rany. Rozpoczęto śledztwo.
Jak poinformowała nas Maria Paszek, zastępczyni Prokuratora Rejonowego w Tychach, jeszcze 12 lutego zatrzymano kierowcę podejrzanego o to, że śmiertelnie potrącił 34 – latka i zbiegł z miejsca wypadku. Zarzut, który usłyszał zatrzymany mężczyzna opiera się na art. 177 par. 2 kodeksu karnego [„Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”] w związku z art. 178 kk. – a to oznacza że sprawca, który zbiegł z miejsca wypadku opisanego w art. 177 par. 2, nie może dostać mniejszego wyroku niż 2 lata więzienia (górna granica wymiaru kary w takim przypadku może być zwiększona nawet o połowę).
Dzisiaj (14 lutego), jak słyszymy od prokurator Paszek, na podstawie zebranych w śledztwie materiałów, prokuratura wystąpiła do Sądu Rejonowego w Tychach z wnioskiem o aresztowanie podejrzanego kierowcy.
W chwili publikacji tego artykułu decyzja sądu jest jeszcze nieznana.
Komenda Miejska Policji w Tychach podtrzymuje wcześniej wystosowany apel, by wszyscy, którzy mają jakąkolwiek wiedzę na temat tego tragicznego zdarzenia skontaktowali się osobiście lub telefonicznie z tyską policją, np. telefonując pod numer 32 325 65 255, bądź 112.
(vis)