TIR z wafelkami przewrócił się na DK1. Kolizja na ul. Beskidzkiej (Drodze Krajowej nr 1), do której doszło dzisiaj (21.08) o godz. 7.30 na jakiś czas wyłączyła tę trasę z ruchu. Na barierki przewrócił się TIR załadowany batonikami „Prince Polo”. Samochody kierowane były do centrum miasta na al. Bielską, prawie całkowicie ją blokując.
Jak informuje nas aspirant Barbara Kołodziejczyk, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Tychach, 21 sierpnia ok. godz. 7.30 ciężarówka renault (TIR), jadąc ul. Beskidzką, zahaczyła o krawężnik. 22-letni kierowca utracił nad nią panowanie. W rezultacie TIR wjechał na barierki oddzielające jezdnie i się przewrócił. Kierującemu nic się nie stało. Był trzeźwy. Likwidując skutki tej kolizji trzeba było jednak na jakiś czas wyłączyć ul. Beskidzką (na obu kierunkach) z ruchu.
O szczegółach poniedziałkowej akcji na DK1 opowiada nam brygadier Szczepan Komorowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach. TIR przewoził wafelki „Prince Polo”. Przewracając się uszkodził swój bak z paliwem. Na jezdnię wylało się ok. 350 litrów ropy. Strażacy wysypali sorbenty, neutralizując wyciek. Na miejscu kolizji pracowało 9 zastępów straży pożarnej, czyli w sumie 26 strażaków z Tychów, Dąbrowy Górniczej (grupa ratownictwa technicznego) i Gliwic-Łabęd (dostarczyli ciężki dźwig). Po postawieniu, za pomocą dźwigu, ciężarówki na kołach, odtransportowano ją na boczny pas drogi.
Wafelki „Prince Polo”, które przewoził renault niewiele ucierpiały na skutek tej kolizji. Były solidnie zapakowane w kartony. Tylko kilka kartonów zostało uszkodzonych. Towar przeładowano do innej ciężarówki. Jak usłyszeliśmy sukcesywnie przywraca się ruch na poszczególnych pasach ul. Beskidzkiej.
