Do tragicznego wypadku doszło 4 maja po godz. 14.00 na Drodze Krajowej nr 1, na granicy Piasku i Kobióra. Nie żyje kierowca tira.
Jak nas informuje asp. sztab. K. Błaszczyk z KPP w Pszczynie, do zdarzenia doszło w Piasku, około kilometra od świateł w Kobiórze, na prawym pasie w kierunku Katowic. Jak słyszymy, kierowca ciężarowego MAN-a w pewnym momencie zwolnił przed zwężką (są tam roboty drogowe). Za nim jechała ciężarówka Scania z naczepą (na dolnośląskich tablicach rejestracyjnych). Pierwszy z tirów zwolnił, drugi uderzył w tył poprzedzającego pojazdu. Wskutek zdarzenia obrażeń doznał kierowca Scanii. Jak powiedziała nam rzecznik K. Błaszczyk, mimo prowadzonej na miejscu reanimacji nie udało się uratować mężczyzny.
Jak słyszymy, wyłączono z ruchu trzy pasy. Około 16.30 odblokowany został ruch w kierunku Bielska, natomiast w stronę Katowic ruch odbywał się tylko jednym pasem.
AKTUALIZACJA (6.05.2020)
Jak poinformowała 6 maja policja, w wypadku zginął 60-letni mieszkaniec Bolesławca. Do zdarzenia doszło w Piasku na DK-1, na 577,6 km tej trasy, kierunek Katowice.
Na miejscu zdarzenia był prokurator, który polecił pobrać kierowcy ciężarowego MAN-a krew do badań (pierwsze badanie 37-latka z Elbląga pokazało 0,00 promila) i zabezpieczyć pojazd, którym poruszał się zmarły kierowca. Na miejscu obecny był również patrol Inspekcji Transportu Drogowego. Kontrolerzy sporządzili m.in. wydruki raportu danych z tachografu MAN-a, podgląd wydruku tarczy, wykres prędkości i przyspieszenia tego pojazdu. Policjanci pszczyńskiej drogówki, pod nadzorem prokuratora, wykonali oględziny miejsca zdarzenia, szkic i sporządzili dokumentację fotograficzną. Mundurowi udokumentowali również w formie protokołów uszkodzenia ciężarówek i ich naczep.
(t)