Tyle promili i jechał!

0
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Śląska policja
Reklama

Jak to możliwe, że z taką ilością promili w organizmie można prowadzić samochód? Mieszkaniec Mikołowa udowodnił, że można. Na szczęście trafił w ręce drogówki chwilę po tym, jak dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o kierowcy, którego sposób jego jazdy jest zatrważający.

W czwartek 4 czerwca po godz. 22.00 dyżurny mikołowskiej policji otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że ulicami Mikołowa porusza się osobowy fiat, którego kierujący może być pod wpływem alkoholu.

Świadek zajścia nabrał podejrzeń, kiedy kierowca samochodu kilka razy zboczył z drogi i trzy razy niemal ugrzązł na poboczu. Dzięki pomocy pasażera udało mu się jednak wyjść z tych opresji.

Wątpliwy rajd po mieście zakończył się na szczęście dosyć szybko, bowiem niedługo po zgłoszeniu, 36-latek został zatrzymany przez stróżów prawa z miejscowej drogówki na ulicy Podleskiej.

Badanie stanu trzeźwości kierującego dało wynik pozytywny: blisko 4 promile w organizmie. Na dodatek okazało się także, że mikołowianin już w 2009 roku ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.

Reklama

Sporządzona ze zdarzenia dokumentacja trafiła właśnie do mikołowskich kryminalnych, którzy skierują sprawę do sądu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości, a także prowadzenie pojazdu po cofnięciu uprawnień grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

(JJ), źródło: KPP Mikołów

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj