Unikatowe zdjęcia dokumentujące życie książąt pszczyńskich

0
Hrabia Alexander von Hochberg (z prawej) i syn kucharza-fotografa Louis Hardouin jr
Reklama

Odnaleziono prawie 2000 zdjęć i dokumentów dotyczących książąt pszczyńskich Hochbergów. Fotografie wykonał… nadworny kucharz. Kolekcję przechowywała mieszkająca w Kanadzie wnuczka szefa książęcej kuchni. Cenne znalezisko sprowadzono właśnie do Książa, dawnej dolnośląskiej siedziby Hochbergów. Zbiór zawiera nieznane dotąd fotografie z Książa, Pszczyny, Promnic, a także z wielu europejskich podróży rodziny książęcej.

Książęcy kucharz nazywał się Louis Hardouin (1877-1954). Pochodził z St. Benoit we Francji. Szefem kuchni na dworze książąt von Pless w Książu był w latach 1909-1926. Jak się okazuje, nie był to tylko „stacjonarny” kucharz.  Książęca rodzina, gdy udawała się w podróż, wyjeżdżała z całym dworem, a więc także z kucharzem i jego bliskimi. Dotyczyło to również pobytów w Pszczynie.

Mistrz kuchni Hardouin, oprócz talentów kulinarnych, był też obdarzony wielkim talentem fotograficznym. Przez ok. 20 lat utrwalał na szklanych, stereoskopowych negatywach zamek Książ i jego okolice, książęcą rodzinę, krewnych Hochbergów, zamek w Pszczynie i pałacyk myśliwski w Promnicach.

Jego wielka pasja wprowadziła go po wybuchu I wojny światowej w kłopoty. Był podejrzewany o szpiegostwo. W 1914 r. trafił nawet do więzienia we Wrocławiu, gdzie odwiedzały go małżonka Eugenie z księżną Daisy. Został potem przeniesiony do obozu internowanych blisko Hanoweru, gdzie spędził dwa lata.

Reklama

Z rodziną książęcą kucharz związany był do połowy lat 20. Następnie zamieszkał w Londynie. Pozostawił ponad 2000 fotografii. Kolekcja w latach 80. ubiegłego stulecia trafiła z Londynu do Burlington w Kanadzie. Odziedziczyła ją Jean Wessel, wnuczka autora zdjęć.

I właśnie do Polski z Kanady trafił zbiór 41 prawie stuletnich kaset ze zdjęciami, zawierających około osiemset ujęć zamku Książ, jego otoczenia, a także rezydencji rodziny Hochbergów na Górnym Śląsku – zamku w Pszczynie i pałacyku myśliwskiego w Promnicach. Kolekcję tę pozyskał Zamek Książ w Wałbrzychu przy współpracy z Fundacją Księżnej Daisy von Pless. Po raz pierwszy znalezisko zostało zaprezentowane 25 marca br.

Jak opisuje Mateusz Mykytyszyn, prezes Fundacji Księżnej Daisy von Pless w Wałbrzychu, na zdjęciach widać członków najbliższej rodziny Louisa Hardouina, żonę Eugenie oraz synów Louisa Jr („LuLu”) i Maurice’a. Co najciekawsze, widać też życie codzienne dworu w Książu i jego pracowników: książęce pokojówki, niańki, ogrodników i kancelistów, stajennych. Na zdjęciach można rozpoznać również dwóch młodszych synów księżnej Daisy i Hansa Heinricha XV – hrabiów Aleksandra (1905-1984) i Bolka (1910-1926). Dzieciństwo chłopców w Książu przypadło na czas wojny. Ich ojciec był oficerem przybocznym cesarza Wilhelma II, a matka siostrą Czerwonego Krzyża, więc hrabiowie przebywali głównie pod opieką służby i guwernerów. Jak wynika z ocalałych zdjęć, zżyli się z rodziną Hardouinów.

– Widzimy zimowe szaleństwo na sankach, ale także letnie i wiosenne pikniki wśród rododendronów – relacjonuje M. Mykytyszyn.

Oprócz Książa i Pszczyny na odnalezionych zdjęciach można podziwiać także karnawał w Nicei w 1912 r. czy fotograficzne relacje z wycieczek do wielu niemieckich, angielskich, francuskich i włoskich miast. Są Kraków, Karkonosze, południe Francji i Rzym.

Obecnie trwa katalogowanie kolekcji. Oryginalne zdjęcia i dokumenty oraz kopie cyfrowe szklanych slajdów, skany historycznych albumów i korespondencji są już niemal skompletowane w Polsce. Na październik w Książu planowane jest otwarcie specjalnej wystawy.

Na podst. materiałów udostępnionych przez Fundację Księżnej Daisy von Pless

Zdjęcia: L. Harodouin, udostępnione przez Fundację Księżnej Daisy von Pless

„Nowe Echo” nr 8 (08) z 30.03.2016 r.

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj