Japońska sauna wulkaniczna i wodne kabiny do floatingu (unoszenia się w słonej wodzie) to jedne z atrakcji strefy SPA & Wellness w Wodnym Parku Tychy. Obecnie trwają prace wykończeniowe w obiekcie. Jego otwarcie planowane jest w czwartym kwartale tego roku.
Jak wyjaśnia Marcin Wysocki, rzecznik prasowy inwestycji, początkowo część strefy SPA miała być wynajęta. Po analizie uznano jednak, że będzie zarządzana przez aquapark.
Na powierzchni 176,5 m kw. znajdzie się sauna wulkaniczna Ganbanyoku (wywodząca się z Japonii „skalna kąpiel”). Ciepło oddaje tu czarna krzemionka pochodzącej z Islandii. W przeciwieństwie do tradycyjnej sauny korzystający będzie kładł się na skale, a jego ciało nagrzeje się bez odczucia gorąca czy nadmiernego pocenia się.
Będą również zainstalowane kabiny do floatingu. To unoszenie się na powierzchni wody nasyconej solą o wysokiej gęstości, podobnie jak w Morzu Martwym w specjalnej kapsule. Chodzi i ograniczenie dopływu możliwie jak największej liczby bodźców z zewnątrz. Odczucie ma być podobne do tego, które towarzyszy dziecku przebywającemu w łonie matki.
Nie zabraknie też wanny do kąpieli balneologicznych: solankowych, kwasowęglowych oraz kąpieli borowinowych, które mają zastosowanie w rehabilitacji czy zabiegach odnowy biologicznej.
– Współcześnie człowiek szczególnie potrzebuje spokoju i odprężenia. W naszej nietypowej strefie SPA & Wellness postaramy się zmaksymalizować te odczucia, tworząc dla naszych gości dogodne warunki do wyciszenia i relaksu – mówi Zbigniew Gieleciak, prezes Regionalnego Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej w Tychach, inwestora obiektu.
Obecnie w Wodnym Parku Tychy trwają prace wykończeniowe. W strefie saun zamontowano urządzenie do produkcji chłodu. Z kolei w hali rekreacyjnej trwa montaż sufitu napinanego, a w części sportowej rozpoczęto prace przygotowawcze przed malowaniem ścian. Trwają również przygotowania do betonowania ścianek brodzika zewnętrznego dla dzieci. Otwarcie obiektu planowane jest w czwartym kwartale br.
