Alicja Szymczak została pierwszą laureatką Wyróżnienia Starosty Pszczyńskiego „Uskrzydlony”. To nagroda dla osób, które przełamują bariery własnej niepełnosprawności, realizują swe pasje, pomagają innym, są wzorem. Gala odbyła się 16 maja w Stajniach Książęcych w Pszczynie.
Alicja Szymczak jest malarką, szefową Klubu Plastyków „Zdrzadełko”, które działa przy Pszczyńskim Centrum Kultury; tworzy m.in. prace poświęcone Pszczynie. Angażuje się w działalność społeczną, pomagając Kulejącym Aniołom (niepełnosprawni) podczas plenerów malarskich, przekazując swoje obrazy na aukcje charytatywne.
– Kapituła zadecydowała, że tytuł „Uskrzydlonego” trafi do osoby, która mimo niepełnosprawności i licznych problemów zdrowotnych realizowała i realizuje się we wszystkich sferach życia: jako matka i żona opiekująca się niepełnosprawnym mężem, kobieta aktywna zawodowo, artystka malarka, z sukcesami rozwijająca swoje pasje. W dodatku, mając prawie 73 lata ze swoją niepełnosprawnością zmaga się od wczesnego dzieciństwa, czyli przyszło jej walczyć ze stereotypami i pokonywać bariery także i w czasach, kiedy nastawienie do osób z niepełnosprawnościami było mniej tolerancyjne niż dziś – uzasadniała wybór starosta pszczyńska Barbara Bandoła.
– Trudno było żyć z niepełnosprawnością w tamtych czasach, ale miałam ojca, który mnie wszędzie wypychał. Zrobiłam ogólniak w gorsecie po szyję i w butach ortopedycznych, później poszłam na analitykę medyczną i pracowałam 33 lata jako laborantka w przychodni międzyzakładowej, a później w szpitalu. Mąż również był niepełnosprawny, ale też pracował. Radziliśmy sobie dobrze. Dzięki temu, że miałam stan przedzawałowy, syn wymyślił mi malowanie i tak się zaczęła moja kariera malarska – mówiła laureatka. Otrzymała statuetkę symbolizującą motyla, którą zaprojektowała i wykonała lokalna artystka Justyna Dulemba (motyl ma symbolizować poradzenie sobie z życiowymi trudnościami i rozpoczęcie nowego życia; metamorfozę, istotną zmianę, odrodzenie oraz piękno).
Do wyróżnienia zgłoszono w sumie kandydatury 11 osób (7 pań i 4 panów) – mieszkańców gminy Pszczyna, Pawłowice i Goczałkowice, w wieku od 15 do 73 lat.
Wśród nominowanych znaleźli się: poetka, malarze, wokalista, sportowcy, przedsiębiorca, działacze społeczni oraz modelka. To osoby z niepełnosprawnością (ruchową, intelektualną, wzroku oraz słuchu), realizujące się zarówno rodzinnie, jak i zawodowo, rozwijające swoje pasje i niezapominające o pomocy innym.
Wyboru dokonała kapituła konkursowa w składzie: Barbara Bandoła – starosta pszczyński, przewodnicząca kapituły, Damian Cieszewski – wicestarosta, Joanna Czakańska – kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pszczynie, Grzegorz Kuczera, Krystyna Fuławka, Beata Brom, Jarosław Folek (z Powiatowej Społecznej Rady ds. Osób Niepełnosprawnych) oraz Katarzyna Granda z Referatu ds. obsługi osób niepełnosprawnych, inicjatorka wyróżnienia.
Gościem specjalnym gali był Krzysztof Wostal. Jest niewidomy i niedosłyszący. Pomimo to pracuje zawodowo, jest prezesem Fundacji Transgresja, uczy w szkole, prowadzi szkolenia, podróżuje. Jest współautorem książki „Życie w zachwycie. Bez wzroku i słuchu”, laureatem Lodołamacza Specjalnego. Przekonywał, że niepełnosprawność otworzyła przed nim szansę na ciekawsze i aktywniejsze życie. Podkreślał jednak, że niepełnosprawność nie usprawiedliwia lenistwa.
– Dzięki temu, że jestem głuchoniewidomy, wiele fajnych rzeczy zaznałem, których nie byłoby mi dane poznać, gdybym był pełnosprawny. Mimo niepełnosprawności można żyć pełnią życia, realizować swoje pasje, wiele osiągnąć. W niepełnosprawności może tkwić siła, z niepełnosprawnością da się godnie, spokojnie, radośnie i dobrze żyć – przekonywał Krzysztof Wostal.
Przed publicznością wystąpił niewidomy muzyk bluesowy i rockowy Andrzej Zieliński z zespołem.
(r), źródło/fot: Powiat Pszczyński