Wpadł w szał na widok munduru

0
Agresywny 59-latek nie przyznaje się do winy; fot. KPP Mikołów
Reklama

Na widok umundurowanego policjanta 59-letni mężczyzna wpadł w szał. Wyzywał, ubliżał funkcjonariuszowi i stawiał opór. Wszystko działo się 20 września w jednym z lokali gastronomicznych w Orzeszu. Agresor trafił w końcu do aresztu. 

Fot. KPP Mikołów

Do awantury doszło krótko przed godz. 16.00 przy ul. Orzeskiej. Umundurowany policjant miejscowego komisariatu wszedł do lokalu gastronomicznego. Jeden z siedzących tam mężczyzn, jak się później okazało – 59-letni mieszkaniec Ropczyc (woj. podkarpackie) – nagle zaczął wyzywać mundurowego. Nie bacząc na inne osoby znajdujące się w restauracji, głośno krzyczał, obrażał i ubliżał policjantowi. Dlatego została podjęta interwencja.

59-latek nie wykonywał żadnych poleceń stróżów prawa, miotał się i wymachiwał rękoma. W końcu został obezwładniony i zatrzymany. Noc spędził w policyjnym areszcie. Dzisiaj (21 września) przedstawiono mu zarzuty: naruszenia nietykalności cielesnej oraz znieważenia funkcjonariusza publicznego. Mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia, jednak do winy się nie przyznał. Grozi mu kara do trzech lat więzienia.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj