Dziś (8 stycznia) doszło do wypadku na lekcji chemii w Szkole Podstawowej nr 2 w Chełmie Śląskim. Podczas wykonywania doświadczenia wybuchł etanol i poparzył 15-letniego ucznia.
Jak poinformowała nas Katarzyna Skrzypczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu, dyżurny przyjął zgłoszenie o wypadku o godz. 12.30. – Podczas lekcji chemii w trzeciej klasie gimnazjum pod nadzorem nauczyciela wykonywane było doświadczenie z użyciem etanolu. W pewnym momencie doszło do eksplozji cieczy – mówi K. Skrzypczyk.
– Ucierpiał 15-letni chłopak. Płonący etanol objął jego twarz, klatkę piersiową i ręce. Ratownicy medyczni powiedzieli nam, że uczeń ma oparzenia II stopnia. Został przetransportowany do szpitala w Katowicach Ligocie przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe – dodaje oficer prasowy KPP Bieruń.
Na miejscu pracują policjanci i prokurator. Ustalany jest dokładny przebieg i okoliczności wypadku.
(JJ)
Wspolczuje nauczycielce. Chciala zrobic fajna lekcje, czynna a nie bierna i sie jej oberwie za to 🙁