Wyłowiono poranione zwłoki ze stawu. Dzisiaj (2 sierpnia) płetwonurkowie policyjni przeszukiwali staw Grabowiec w Tychach w związku z wyłowieniem z niego 1 sierpnia martwego mężczyzny. W wodzie znaleziono rzeczy mające związek z tą śmiercią.
Informacje o zwłokach w stawie Grabowiec (przy Drodze Krajowej nr 1), policja otrzymała rano 1 sierpnia – poinformowała nas mł. asp. Agnieszka Semik z Komendy Miejskiej Policji w Tychach. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Tychach.
Od prokurator Moniki Stalmach, szefowej prokuratury Rejonowej w Tychach, dowiedzieliśmy się, że chodzi o śmierć 42-letniego tyszanina. Martwego mężczyznę wyciągnięto z wody. Zlecono przeprowadzenie sekcji zwłok. W jej wyniku stwierdzono rany w okolicy głowy, co świadczy o tym, że wobec 42-latka stosowano przemoc. Na razie nie można jednak stwierdzić, czy urazy te spowodowały śmierć. Dlatego prokuratura zleciła przeprowadzenie badań specjalistycznych (histopatologicznych), które mają dać odpowiedź na pytanie co było przyczyną zgonu.
Dzisiaj (2 sierpnia) staw Grabowiec przeszukiwali policyjni płetwonurkowie. Szukali w wodzie rzeczy, które są związane ze sprawą śmierci 42-letniego tyszanina. Jak poinformowała nas prokurator Stalmach znaleziono kilka przedmiotów. Ze względu na dobro śledztwa nie ujawniła co znaleźli płetwonurkowie.
(vis)
