Kierowca fiata punto może mówić o ogromny szczęściu. Wyszedł cało ze zderzenia z pociągiem pośpiesznym. Do kolizji doszło dziś (29 listopada) w Wyrach.
Jak informuje nas sierż. sztab. Ewa Sikora, rzecznik prasowa mikołowskiej policji, do zdarzenia doszło przed godz. 9.00 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym przy ulicy Magazynowej w Wyrach. Jak ustalili mundurowi, kierujący fiatem punto 20-letni mieszkaniec Wyrów nie zachował ostrożności i nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Usiłując przejechać przez niestrzeżony przejazd zderzył się w jadącym właśnie pociągiem PKP Intercity relacji Warszawa – Bochnia.
– Kierujący osobówką był w szoku. Przyznał, że zwyczajnie się zagapił. Został ukarany mandatem karnym. Policjanci zatrzymali mu też dowód rejestracyjny pojazdu – mówi Ewa Sikora. – Niech dzisiejsza sytuacja będzie przestrogą dla pozostałych kierujących, bowiem zderzenie z pociągiem rzadko kiedy kończy się tylko na grzywnie – dodaje.
(J)