Zaginęło dwóch mieszkańców Czarkowa (gmina Pszczyna). W podobnym czasie. Policja nie wiąże jednak tych dwóch zdarzeń.
Dziś (18.09) pszczyńska policja zamieściła na stronie komendy informację o poszukiwaniach zaginionego 30-letniego mieszkańca Czarkowa. Przeczesywane są lasy. Mężczyzna wyszedł w sobotę 16 września rano na grzybobranie i dotąd nie skontaktował się z rodziną, która 17 września powiadomiła policję. O sprawie szczegółowo piszemy tutaj.
Poszukiwania trwają. Prawdopodobnie zostaną rozszerzone na większy teren.
Jak nas poinformowała asp. sztab. Karolina Błaszczyk z KPP w Pszczynie, 16 września o godz. 15.59 zgłoszono zaginięcie innego mężczyzny, w wieku 68 lat – też mieszkańca Czarkowa. Jak słyszymy, tego mężczyznę znaleziono około północy (z 16 na 17.09) w okolicy lasu w Radostowicach. Mężczyzna został znaleziony w samochodzie osobowym. Niestety, nie żył. Na miejsce wezwano prokuratora. – Zabezpieczono ślady, zarządzona została sekcja zwłok – informuje rzecznik policji.
Jak słyszymy, policja nie wiąże tych dwóch zaginięć mieszkańców tej samej miejscowości.
AKTUALIZACJA (19.09): 19 września rano policja poinformowała o szczęśliwym finale poszukiwań zaginionego 30-latka. Szczegóły: tutaj.
