Zamieszki na stadionie w Tychach [ZDJĘCIA + FILM]

3
Pseudokibic GKS Tychy zatrzymywany przez ochronę; kadr z filmu Polish Fans TV
Reklama

W sobotę 31 marca na Stadionie Miejskim odbył się mecz derbowy I ligi piłkarskiej GKS Tychy – Ruch Chorzów. Sportowy wymiar wydarzenia został przyćmiony przez wybryki pseudokibiców obu drużyn. Fani GKS-u niszczyli własny stadion, wyrywając krzesełka, a kibice Ruchu wzniecili ogień na zajmowanym przez siebie sektorze. Policja namierza stadionowych bandytów, a spółka Tyski Sport zapowiada wyciągnięcie konsekwencji finansowych od stowarzyszenia kibiców.

Jak relacjonował nasz dziennikarz ok. 60 minuty meczu nerwowo zrobiło się na trybunach. Jeden z pseudokibiców GKS Tychy przedostał się pod sektor zajmowany przez kibiców z Chorzowa i prowokował ich do bójki. Został obezwładniony przez ochroniarzy. Wcześniej tyscy kibice odpalili race i petardy. Zaatakowano również służby porządkowe. Z sektora zajmowanego przez kibiców z Tychów w stronę policjantów i ochrony poleciały wyrwane krzesełka. Sędzia na blisko 10 minut przerwał spotkanie, ale po chwili doszło także do pożaru w sektorze chorzowskim. Ogień udało się jednak szybko opanować. Pseudokibice palili też flagi przeciwnych drużyn. Sytuacja wróciła do normy po ok. 10 minutach.

FILM: KANAŁ YOU TUBE „POLISH FANS TV”

Reklama

Jak informuje tyska policja, mecz zabezpieczało 400 policjantów z Tychów, Bielska-Białej, Częstochowy, Żor, Jastrzębia, Bierunia, Mikołowa, Pszczyny oraz katowickiego Oddziału Prewencji. Pilnowali porządku wokół stadionu i na trasach dojazdowych do niego oraz w całym mieście.

Jak informuje tyska komenda, w trakcie meczu została rozłożona flaga sektorowa oraz zostały odpalone środki pirotechniczne (race i stroboskopy). Policjanci zatrzymali 35-letniego pseudokibica tyskiej drużyny, który wtargnął na murawę w trakcie spotkania. Ponadto agresor naruszył nietykalność cielesną interweniującego pracownika ochrony.

W trakcie meczu pseudokibice zasiadający na sektorach gospodarzy próbowali przedostać się do sektora gości, jednakże dzięki szybkiej reakcji ochrony obiektu, nie doszło do starcia pomiędzy kibicami obu drużyn. Zdewastowany został jednak stadion. Stadionowi bandyci wyrywali krzesełka na stadionie i rzucali nimi w stronę sektora gości oraz interweniujących ochroniarzy. Jeden z mężczyzn – 39-latek – został zatrzymany. Tyscy kryminalni ustalają tożsamość pozostałych osób, które dopuściły się przestępstw stadionowych.

Po meczu spółka Tyski Sport wydała oświadczenie. Oto jego treść:

„Tyski Sport SA w sposób zdecydowany i stanowczy potępia zachowanie pseudokibiców podczas derbowego spotkania z Ruchem Chorzów. Nie będziemy tolerować ani akceptować takich reakcji chuliganów na Stadionie Miejskim. Trudno nam zrozumieć sytuację, kiedy nasi kibice dewastują swój stadion. Będziemy domagać się od Stowarzyszenia Kibiców zwrotu pieniędzy za zniszczenia na obiekcie.

Stadion Miejski Tychy jest obiektem w pełni monitorowanym, dlatego wobec wszystkich osób, które złamały prawo zostaną wyciągnięty konsekwencje prawne. Klub GKS Tychy nie będzie tolerował tego typu chuligańskich wybryków.

Chcemy także podkreślić, że 99 proc. kibiców na stadionie w sposób fantastyczny dopingowało zespół. Niestety zachowanie grupy chuliganów może oznaczać dla klubu poważne konsekwencje”.

Reklama

3 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj