Dzisiaj (7 maja) mieszkańcy wyczuli zapach gazu dochodzący z piwnicy wieżowca przy ul. Armii Krajowej 9. Zaalarmowano straż pożarną. Oprócz strażaków przybyła policja i pogotowie gazowe. Co się okazało?
Kapitan Tomasz Kostyra, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach, poinformował nas, że ok. 16.30 przed wieżowiec przy ul. Armii Krajowej zajechało pięć zastępów straży pożarnej, odebrano bowiem zgłoszenie o wydobywającym się z piwnicy zapachu gazu. Podejrzewano nieszczelność instalacji. Na miejsce przybyło również pogotowie gazowe i policja. Finał poszukiwań nieszczelności instalacji gazowej był zaskakujący.
Gaz ziemny nie ma zapachu, dlatego ze względów bezpieczeństwa zanim zostanie wpuszczony do instalacji nasącza się go nawaniaczem – czyli łatwo wyczuwalną substancją o charakterystycznej woni. Strażacy przeszukali piwnicę wieżowca przy ul. Armii Krajowej 9, skąd dobiegała ta woń, ale nie stwierdzili żadnego wycieku. Znaleźli za to, jak słyszymy od kpt. Kostyry, składowisko rur użytych wcześniej w instalacji gazowej. Choć od jakiegoś czasu nie płynął nimi gaz, to zapach nawaniacza był wciąż intensywny i to ta wydobywająca się z rur woń zaalarmowała mieszkańców.
(vis)
