Reklama
Kierowca zasłabł za kierownicą. Nie udało się go uratować. Do zdarzenia doszło w nocy 10 stycznia na parkingu przy ul. Jaśkowickiej.
Jak nas informuje st. asp. Barbara Kołodziejczyk z KMP Tychy, policja otrzymała zgłoszenie ok. godz. 22.30. Było to zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na ul. Jaśkowickiej, bo tak początkowo to wyglądało. Osoba zgłaszająca widziała, jak samochód się toczy.
– Mężczyzna stracił przytomność za kierownicą. Było to na parkingu przed sklepem – relacjonuje rzecznik.
Była prowadzona reanimacja. Niestety, mężczyzna zmarł. Miał 66 lat, był mieszkańcem Tychów.
Reklama
Jak słyszymy, zmarły był schorowaną osobą. Prokurator odstąpił od sekcji zwłok.
(r)
Reklama
