Zderzenie z lokomotywą

0
Fiat panda po zderzeniu z lokomotywą; fot. KPP Bieruń
Reklama

O dużym szczęściu może mówić 38-letnia tyszanka kierująca fiatem pandą, która 17 grudnia wjechała na przejazd kolejowy w Bieruniu wprost pod lokomotywę. Kobiecie nic się nie stało. Uszkodzeniu uległ jedynie samochód. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy.

Jak informuje Katarzyna Skrzypczyk, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu, do kolizji doszło 17 grudnia ok. godz. 17.00 w Bieruniu na ul. Lędzińskiej. Jak ustalili policjanci drogówki, kierująca fiatem panda 38-letnia mieszkanka Tychów, na niestrzeżonym przejeździe kolejowym nie zastosowała się do znaku „stop”, czego skutkiem było zderzenie z przejeżdżającą torowiskiem lokomotywą.

Fot. KPP Bieruń

– Przez zlekceważenie znaku o mało co nie doszło do tragedii. Kierującej i pasażerce fiata na szczęście nic się nie stało. Zniszczeniu uległ tylko samochód. Policjanci zdarzenie to zakwalifikowali jako kolizję. Sprawa trafi do sądu, który zadecyduje o wymiarze kary. Oboje uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym 38-latce mundurowi zatrzymali prawo jazdy – mówi rzecznik KPP Bieruń.

(J)

Reklama
Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj