Zmarła 7-letnia Dominika Wyroba z Wisły Małej (gmina Pszczyna), dzielna dziewczynka, która zmagała się z nowotworem. Poruszyła mnóstwo serc. W błyskawicznym tempie udało się zebrać na jej leczenie ogromną sumę. Niestety, choroba była silniejsza.
„Wczoraj o 21:49 nasza Najukochańsza Córeczka Dominisia odeszła do Pana. Niech raduje się w niebie, bez cierpienia i bólu. Tak nam ciężko. […]” – napisali dziś, 4 lutego, pogrążeni w żałobie rodzice dziewczynki. Pogrzeb odbędzie się w czwartek (6.02.) o godzinie 10.00 w kościele parafialnym w Wiśle Małej. Dziś (4.02) o 18.30 i jutro (5.02) o 17.00 w kościele w Wiśle Małej odbędą się modlitwy w intencji Dominiki.
Dominika Wyroba zmagała się z neuroblastomą IV stopnia. Szansą miało być leczenie w Barcelonie. W szybkim tempie – dzięki wsparciu mnóstwa ludzi – udało się zebrać prawie milion złotych. Dziewczynka poleciała do Barcelony. Przeszła tam szereg badań. Okazało się jednak, że choroba jest bardzo zaawansowana. Rodzice usłyszeli, że nie można zaoferować żadnej terapii. Dominika wróciła do domu.
Informację o śmierci dziewczynki podano na stronie Fundacji Siepomaga oraz na fb sołectwa Wisła Mała. „Dziś otrzymaliśmy najtragiczniejszą informację z możliwych. Dominisia stoczyła bardzo długą i bolesną walkę z chorobą. Niestety – nowotwór to bardzo brutalny przeciwnik. W Barcelonie przeszła szereg badań, które niestety pokazały, że choroba jest bardzo zaawansowana i bardzo szybko postępuje. Dr Mora powiedział, że nie mogą już zaoferować żadnej terapii… W poniedziałek (3 lutego) Dominisia odeszła od nas. Nie przegrała – walczyła z całych sił do samego końca i pokazała nam jak wielka potrafi być wola życia. Walka Dominisi zjednoczyła tysiące ludzi o wielkich sercach. Wszyscy wierzyliśmy, że ta historia zakończy się zupełnie inaczej…” – napisano na stronie Fundacji Siepomaga.
(r)
