Sami warzą piwo

0
Fot. Przemysław Żołneczko
Reklama

W sobotnie popołudnie, 8 lipca w pszczyńskim Grill Barze „Na Winklu” odbyło się drugie już spotkanie piwowarów połączone z warzeniem piwa domowymi metodami.
Przybyli goście mieli okazję skosztować kilku rodzajów złocistego trunku, w tym warzonego na poprzedniej, majowej imprezie „American Winkiel Wheat”. Każdy mógł prześledzić trwający około cztery godziny proces przygotowania tego napoju, a także wypytać o tajniki browarnictwa.

– Zjawiłem się tutaj na degustacji i nie żałuję – mówi Dariusz Klein z Miedźnej. – Skosztowałem portera o smaku wędzonej śliwki oraz mocno chmielonego amerykańskiego i oba piwa są bardzo dobre. Podoba mi się idea przejścia na browarnictwo domowe – dodaje.

– Degustowałem piwo o smaku owoców egzotycznych i muszę przyznać, że jest świetne – komentuje Arkadiusz Sukiennik z Jastrzębia Zdroju. – Pierwszy raz jestem na takiej imprezie i mam nadzieję, że znowu kiedyś się tutaj pojawię, bo bardzo lubię piwa niszowe, produkowane w małych browarach lub w warunkach domowych – dodaje pan Arkadiusz.

Wbrew pozorom założenie własnego browaru nie jest ani drogie, ani skomplikowane. Podstawowy sprzęt można kupić już za 400 zł, a składniki potrzebne do wytworzenia 50 litrów piwa kosztują nieco ponad 100 zł. Cena zależy również od tego, jaki rodzaj napoju chcemy stworzyć. Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości co do całego procesu można skontaktować z licznymi sklepami browarniczymi na terenie całej Polski, które chętnie doradzą jak postępować, a czego unikać.

Reklama

Sam proces tworzenia piwa jest dosyć czasochłonny i trwa około trzech tygodni. Pierwszym etapem jest zacieranie, podczas którego do wody o temperaturze 67 stopni Celsjusza dodawany jest słód jęczmienny. Po niecałej godzinie następuje etap filtracji, polegającej na oddzieleniu wywaru od resztek słodu. Następnie następuje proces tzw. nachmielania, również trwający około godziny. W dalszej kolejności wywar ochładza się oraz dodaje do niego drożdże, po czym następuje trwający tydzień proces fermentacji. Na tym etapie trzeba już szczególnie uważać na to, aby nasze przyszłe piwo nie zostało niczym zanieczyszczone. Ostatnie dwa tygodnie to proces gazowania, po którym dodaje się do piwa glukozę i rozlewa je do butelek. Szczegółowe przepisy na warzenie piwa można znaleźć na stronie twojbrowar.pl.

Kolejną imprezą, na której pszczyńscy piwowarzy planują zaprezentować swoje wyroby, będą sierpniowe Dni Pszczyny.

Przemysław ŻOŁNECZKO

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj