TYCHY do naprawy. Jutro (6.08) litery układające się w napis TYCHY, stojące niecały miesiąc przy al. Niepodległości, mają być zdemontowane i poddane naprawie.
We wtorek 10 lipca przy chodniku na al. Niepodległości, niedaleko ratusza, zakończono montaż trójwymiarowych, świecących po zmroku liter o wysokości ok. 2,5 m. Składają się one na napis: TYCHY. W literze „C” znajduje się ławeczka. Kiedy się na niej usiądzie, litera ta podświetla się na czerwono. Napis ma promować miasto. Instalacja kosztowała 30 750 zł brutto.
Nie minął miesiąc, a litery trzeba naprawiać.
– 6 sierpnia napis ma zostać zdemontowany z powodu usterek (odkręcone śruby, zniekształcona ławka, wgniecenia) – informuje nas Ewa Grudniok, rzecznik prasowa Urzędu Miasta Tychy. – Firma naprawi to w ramach gwarancji – nie ponosimy kosztów.
Jak słyszymy od rzecznik UM Tychy firma potrzebuje ok. 3 dni na naprawę. Tak więc litery powinny wrócić (na to samo miejsce) najpóźniej pod koniec tygodnia.
(pp)