Amator skradzionej whisky

0
Odzyskany łup; fot. KMP Tychy
Reklama

Wczoraj (3 października) tyska policja poinformowała o zatrzymaniu tyszanina, który z samochodu dostawczego skradł wysokoprocentowy alkohol (whisky). Łup odzyskano, mimo działań dezinformujących podjętych przez podejrzanego.

Jak informuje Komenda Miejska Policji w Tychach do kradzieży doszło 30 września. Około godz. 17.30 policjanci otrzymali informację, że na al. Niepodległości z samochodu dostawczego skradziono alkohol o wartości 700 zł. Sprawca uciekł.

– Na miejscu pojawili się policyjni wywiadowcy – informuje KMP Tychy. – Funkcjonariusze ustalili szczegóły zdarzenia oraz rysopis sprawcy i rozpoczęli poszukiwania. Współpraca ze społeczeństwem oraz wnikliwa praca policjantów pozwoliły trafić na trop złodzieja.

W efekcie do jednego z tyskich mieszkań zapukali goście w granatowych mundurach i czapkach z daszkiem. Drzwi otworzył 23-letni mężczyzna, który odpowiadał rysopisowi sprawcy kradzieży. Ale w mieszkaniu skradzionego alkoholu nie znaleziono. Postanowiono przeszukać piwnicę. Tu jednak policjanci natknęli się na formalna przeszkodę – 23-latek zapewniał, że zgubił klucz od piwnicy i dlatego sam nie może się do niej dostać. W takiej sytuacji funkcjonariusze postanowili pomóc.

– Skontaktowali się ze wspólnotą mieszkaniową, która przysłała fachowca, a ten otworzył drzwi do piwnicy – słyszymy w KMP. – Okazało się, że policjanci mieli „nosa”. Funkcjonariusze odzyskali 12 skradzionych butelek whisky.

Reklama

W takich okolicznościach 23-latek wyraził skruchę. Mimo to trafił do policyjnego aresztu. Amator skradzionej whisky usłyszał już zarzuty. Za kradzież grozi mu kara do 5 lat więzienia.

(vis)

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj