Anita Skapczyk kandydatką PiS na prezydenta Tychów. Wczoraj (26.06) władze Prawa i Sprawiedliwości zatwierdziły kandydaturę Anity Skapczyk, jako kandydatki tej partii w najbliższych wyborach samorządowych na stanowisko prezydenta Tychów. Kandydaturę tę poparło również Stowarzyszenie Tychy Naszą Małą Ojczyzną, zasiadające w Radzie Miasta.
Prawo i Sprawiedliwość następująco charakteryzuje swoją kandydatkę na prezydenta Tychów: „Anita Skapczyk (l.41) od urodzenia związana z Tychami. Mężatka, matka trójki dzieci, absolwentka Wyższej Szkoły Zarządzania i Nauk Społecznych w Tychach na kierunku przedsiębiorczość o specjalności rachunkowość przedsiębiorstw. Od roku 2003 prowadzi z sukcesami w Tychach biuro rachunkowe, z roku na rok je rozwijając. Od lat aktywnie działa w lokalnym samorządzie poprzez zaangażowanie w działalność jednostki pomocniczej Rady Miasta Tychy. Dobrze zna sprawy mieszkańców. Jest przewodniczącą Rady Osiedla Wartogłowiec, współpracowała również ze Stowarzyszeniem Tychy Naszą Małą Ojczyzną. Jako przewodnicząca Rady Rodziców w Szkole Podstawowej nr 18 jest doskonale zorientowana w zagadnieniach z obszaru edukacji. W centrum zainteresowań kandydatki znajdują się: szeroko pojęta tematyka rodziny, sprawy socjalne, bezpieczeństwo.”
– Anita Skapczyk to świetny kandydat na urząd prezydenta Tychów: społecznik i przedsiębiorca – twierdzi Jakub Chełstowski, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Tychy. – Jestem przekonany, że takich cech potrzeba na tym stanowisku: bezinteresownego oddania na rzecz mieszkańców i bycia dobrym gospodarzem. Anita Skapczyk pokazała, że potrafi skutecznie łączyć obie te wartości.
W najbliższym czasie, jak słyszymy, odbędzie się konferencja prasowa, podczas której kandydatka zaprezentuje założenia programowe.
Obecnie urzędujący prezydent Tychów Andrzej Dziuba, jeszcze oficjalnie nie ogłosił, że będzie ubiegał się o reelekcję, ale jego start w najbliższych wyborach przyjmuje się raczej jako pewnik. Przeciwko niemu formuje się wielka koalicja, którą tworzyć będą ugrupowania opozycyjne w Radzie Miasta Tychy, czyli PiS i Stowarzyszenie Tychy Naszą Małą Ojczyzną. Jak usłyszeliśmy w PiS, prawdopodobnie także Ruch Kukiz 15 poprze kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości Anitę Skapczyk. Wybory samorządowe odbędą się jesienią br.
(pp)
Szkoda, że autor tekstu nie zainteresował się, czemu pan Jakub Chełstowski nie kandyduje.
A więc jednak, dokonało się…..
Dziuba po ogłoszeniu kandydata PiS-u pewnikiem najpierw piętnaście minut turlał się ze śmiechu po dywanie, następnie otarł łzy będące efektem rozbawienia, ubrał kapcie i czmychnął do lodówki celem zmrożenia ogromnej butli szampana od Urbana Jerzego.
Z jednej strony do walki stają: lokalny rekin z potężnym zapleczem biznesowym, olbrzymią liczbą powiązań towarzysko – gospodarczych, całą armią ludzi wiszących u rękawa prezydenta bojących się utraty stanowisk, władzy itp. versus pani z biura rachunkowego stanowiąca ucieleśnienie idei „nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie… kandydata na prezydenta miasta”
Wymiana Dziuby jest konieczna z uwagi na kompletne wyizolowanie elit miasta, arogancję, poczucie bezkarności, złe praktyki gospodarcze i smrodek unoszący się nad miastem, ale jakże słaby i wyjałowiony jest tyski PiS, który w bój posyła kobietę o tak nikłej rozpoznawalności, niewielkim zapleczu biznesowo – intelektualnym itp.
Anito Skapczyk – Kauf czy nie powinnaś zdobyć się na refleksję, iż funkcja do której aspirujesz dalece wykracza poza próg Twoich kompetencji ?
Sama znajomość z ministrem Bańką i publiczne wyściskanie się z nim na wiecu w Tychach, stanowiące swoiste namaszczenie na „kandydata na prezydenta miasta” to jednak zbyt słaba rekomendacja.
Roniąc łzy nad słabością intelektualną pani kandydatki, mimo wszystko trzyma kciuki w nadziei na przewietrzenie stęchłego miasta…
PRAWA STRONA MIASTA
A więc jednak, dokonało się…..
Dziuba po ogłoszeniu kandydata PiS-u pewnikiem najpierw piętnaście minut turlał się ze śmiechu po dywanie, następnie otarł łzy będące efektem rozbawienia, ubrał kapcie i czmychnął do lodówki celem zmrożenia ogromnej butli szampana od Urbana Jerzego.
Z jednej strony do walki stają: lokalny rekin z potężnym zapleczem biznesowym, olbrzymią liczbą powiązań towarzysko – gospodarczych, całą armią ludzi wiszących u rękawa prezydenta bojących się utraty stanowisk, władzy itp. versus pani z biura rachunkowego stanowiąca ucieleśnienie idei „nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie… kandydata na prezydenta miasta”
Wymiana Dziuby jest konieczna z uwagi na kompletne wyizolowanie elit miasta, arogancję, poczucie bezkarności, złe praktyki gospodarcze i smrodek unoszący się nad miastem, ale jakże słaby i wyjałowiony jest tyski PiS, który w bój posyła kobietę o tak nikłej rozpoznawalności, niewielkim zapleczu biznesowo – intelektualnym itp.
Anito Skapczyk – Kauf czy nie powinnaś zdobyć się na refleksję, iż funkcja do której aspirujesz dalece wykracza poza próg Twoich kompetencji ?
Sama znajomość z ministrem Bańką i publiczne wyściskanie się z nim na wiecu w Tychach, stanowiące swoiste namaszczenie na „kandydata na prezydenta miasta” to jednak zbyt słaba rekomendacja.
Roniąc łzy nad słabością intelektualną pani kandydatki, mimo wszystko trzymam kciuki w nadziei na przewietrzenie stęchłego miasta…
PRAWA STRONA MIASTA
Pan Redaktor to się boi krytycznych komentarzy czy też średni czas oczekiwania na publikację postu to dwa lata ?
Życie pokazuje, że zasiedziali ojcowie miasta, poprzez długie urzędowanie – przynoszą szkody miastu i jego społeczności. A zatem naturalną jest sprawą – dokonać zmiany na stanowisku prezydenta miasta Tychy w nadchodzących wyborach..
To wymieńcie te szkody, które przynosi miastu ekipa Dziuby. Te 76 %, co go poparło, chyba ich nie widzi. A może największą szkodą dla Was jest brak władzy i obsady kolesi na stołkach?