Coraz bliższa perspektywa. Zakaz sprzedaży diesli

0
fot. Kuanish Sarsenov z Pixabay
Reklama

Ze względów ekologicznych coraz więcej państw europejskich zapowiada wprowadzenie przepisów zakazujących rejestracji samochodów z silnikami benzynowymi lub dieslami. To na razie odległa perspektywa, ale trudno przypuszczać, by Polskę ominął ten trend.

Jak czytamy w Serwisie Rzeczypospolitej Polskiej (gov.pl), ostatnio również Wielka Brytania zamierza wyeliminować ze swoich dróg samochody z silnikami benzynowymi i silnikami Diesla. Prawo takie miałoby obowiązywać na wyspach od 2040 r., ale od 2020 r. właściciele diesli mieliby płacić dodatkowy podatek od zanieczyszczeń. Do 2050 r. planuje się wyeliminować nawet hybrydy. Po brytyjskich ulicach miałyby jeździć samochody elektryczne.

Podobne rozwiązania chcą, i to znacznie wcześniej, wprowadzić inne państwa. Na przykład w Holandii i Norwegii już od 2025 r. ma obowiązywać zakaz sprzedaży samochodów z emisyjnymi silnikami spalinowymi. Francuzi taki zakaz chcą wprowadzić u siebie od 2040 r. Do tego czasu, jak czytamy, Francja będzie wspierała obywateli przy zakupie zeroemisyjnych pojazdów poprzez dofinansowanie aut o napędzie elektrycznym i hybrydowym.

A co z Niemcami? Tutaj druga izba parlamentu jeszcze w październiku 2016 r. przegłosowała projekt uchwały zakazującej od 2030 r. rejestracji nowych aut o napędzie spalinowym.

Przykłady te wskazują, że również Polskę czeka epoka zamiany emisyjnych silników spalinowych na zeroemisyjne. Na razie już w 2020 r. oczekiwane są pierwsze rezultaty realizacji Programu Rozwoju Elektromobilności przyjętego przez polski rząd 16 marca 2017 r. Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych uchwalona została 11 stycznia 2018 r.

Reklama

(pp)

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj