Eskortowali samochód z poparzonym dzieckiem

0
Asp. sztab. Maciej Dobrowolski; fot. KPP Mikołów
Reklama

Roczny Tymoteusz poparzył się. Matka z płaczącym z bólu dzieckiem jechała do pobliskiego szpitala, kiedy ujrzała policyjny radiowóz. Kobieta poprosiła mundurowych o eskortę.

Do wypadku doszło w niedzielę 13 października. Późnym południem dzielnicowi z mikołowskiej komendy – asp. sztab. Maciej Dobrowolski oraz asp. Tomasz Jałowy – pełnili służbę w terenie. Na ulicy Grudniowej w sołectwie Mokre zauważyli jadący za nimi samochód osobowy, którego kierująca, używając świateł, usiłowała ich zatrzymać. Kiedy dzielnicowi zatrzymali radiowóz, z auta wybiegła zapłakana kobieta, prosząc ich o pomoc. Jej roczny synek poparzył się, przykładając dłoń do kominka.

Mundurowi na sygnałach zapewnili matce pilotaż do szpitala. Policjanci wytłumaczyli kobiecie, jak ma się zachowywać podczas jazdy za nimi, po czym włączyli sygnały i sprawnie przeprowadzili przez mikołowskie ulice auto z poparzonym chłopcem. Dzięki temu płaczące maleństwo bardzo szybko trafiło pod opiekę lekarzy, otrzymując fachową pomoc.

15 października do nadkom. Dariusza Klimczaka, komendanta KPP Mikołów wpłynęło podziękowanie od rodziców dziecka. Poniżej jego treść:

Reklama

(J)

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj