Bez większych problemów hokeiści GKS-u Tychy pokonali w Bytomiu Polonię. Już pierwszej tercji tyszanie prowadzili z drużyną byłego golkipera GKS-u 3:0.
Mariusz Kieca w latach 1999-2002 był golkiperem GKS-u Tychy. Od października ubiegłego roku prowadzi bytomską Polonię. Póki co, bytomianie grają w kratkę zajmując odległe, dziewiąte miejsce w tabeli Polskiej Hokej Ligi.
Niezbyt okazale wypadli także w starciu z GKS-em Tychy. Po pierwszej tercji tyszanie prowadzili 3:0 po golach Patryka Koguta, Jakuba Witeckiego i Bartłomieja Pociechy. W przewadze trafił także Ilya Kaznadzei, a potem Adam Bagiński i Mateusz Bryk. Pod koniec trzeciej tercji honorowego gola dla Polonii zdobył Jakub Jaworski. Wynik na 7:1 dla gości ustalił Bartłomiej Pociecha.
Tyszanie prowadzą w tabeli Polskiej Hokej Ligi mając koncie 82 punkty. GKS Katowice jest drugi (70 punktów), a Cracovia trzecia (66 punktów).
TMH Polonia Bytom – GKS Tychy 1:7 (0:3, 0:2, 1:2)
0:1 Patryk Kogut – Mateusz Bryk, Michał Woźnica (05:39)
0:2 Jakub Witecki – Ilja Kaznadziej, Bartłomiej Pociecha (14:54)
0:3 Bartłomiej Pociecha – Michael Cichy (17:41, 5/4)
0:4 Ilja Kaznadzei – Jakub Witecki, Michael Cichy (29:16, 5/4)
0:5 Adam Bagiński – Mateusz Gościński (32:14)
0:6 Mateusz Bryk – Adam Bagiński, Jarosław Rzeszutko (46:47, 5/4)
1:6 Jakub Jaworski – Błażej Salamon, Mateusz Danieluk (56:54)
1:7 Bartłomiej Pociecha – Jakub Witecki (59:36)
GKS Tychy: Murray (Zawalski – n/g) – Pociecha, Ciura; Galant, Kalinowski, Witecki – Bryk (2), Górny; Gościński, Rzeszutko, Bagiński – Kotlorz, Kaznadziej; Bepierszcz, Cichy, Szczechura – Gazda (2); Woźnica (2), Komorski, Kogut.
