W środę, 27 stycznia, z okazji wydania przez Teatr Mały w Tychach – Miejską Galerię Sztuki OBOK książki ks. prałata Franciszka Resiaka pt. „Kościół na Zapadziu. Zarys historii kościoła Ducha Świętego w Tychach”, w siedzibie wydawcy odbyło się spotkanie z autorem.
Spotkanie zorganizowano z inicjatywy Łukasza Pudełko, kierownika MGSz OBOK, m.in. twórcy koncepcji książki i projektu graficznego. Wyświetlony został fragment filmu Jerzego Kąckiego z Łazisk Górnych o kościele Ducha Świętego, o budowniczym tej świątyni – ks. Franciszku Resiaku i projektancie – architekcie Stanisławie Niemczyku (J. Kącki i S. Niemczyk byli w galerii OBOK gośćmi ks. Resiaka). Uczestnicy spotkania mogli poznać m.in. historię budowy, anegdoty z tym związane, symbolikę, w którą obfituje kościół Ducha Świętego w Tychach – jedna z najbardziej znanych pod względem architektury świątyń nie tylko w Polsce.
Stanisław Niemczyk przypomniał, że w czasach komunistycznych architekt nie mógł samowolnie zajmować się projektowaniem poza godzinami pracy. Musiał uzyskać na to zgodę przełożonych. W przypadku kościoła Ducha Świętego pozwolenie takie wydał mu, po znaczącej zwłoce, prezydent miasta. A był to dopiero początek przeszkód na drodze budowy kościoła w czasach PRL-u. Niewiele też osób wie, że według pierwotnej koncepcji w podłodze kościoła planowano wydrążyć studnię – pełniłaby rolę naturalnej chrzcielnicy. Ks. Resiak, określając swoją książkę jako zaledwie zaczyn pod większe dzieło, poinformował m.in. jak doszło do tego, że polichromię w świątyni wykonał sławny artysta Jerzy Nowosielski.
Książka ks. Resiaka rozdawana jest za darmo. Do jej lektury wprowadza oryginalne motto: „Współczesnym pokoleniom może wydać się to dziwne, że były takie czasy, kiedy katolicy w Polsce pragnęli nowych świątyń, że na co dzień żyli wiarą, a religia była dla nich jedyną ostoją i podporą w trudnych chwilach codziennego życia”.
Ksiądz prałat Franciszek Resiak (przyznano mu również tytuł kanonika), budowniczy kościołów, dzielił się już wcześniej swoją wiedzą w cyklicznie pisanych artykułach. Na spotkaniu 27 stycznia zapowiedział, że jego felietony ukazywać się teraz będą w tygodniku „Nowe Echo”.
„Nowe Echo” nr 0 z 2 lutego 2016 r.
