„Kolejny raz apelujemy o to, aby nie wrzucać maseczek oraz nawilżanych chusteczek do kanalizacji. Są one powodem blokady przepływu ścieków i awarii przepompowni!” – napisały do mieszkańców władze gminy Wyry.
Apel pojawił się 4 maja na oficjalnym profilu facebookowym „Gmina Wyry – dobre miejsce do zamieszkania”. W komunikacie czytamy: „W ostatnim czasie znacząco nasiliły się problemy eksploatacyjne w związku z wprowadzaniem tych materiałów do kanalizacji sanitarnej. Poniższe zdjęcia zostały wykonane podczas usuwania awarii przepompowni P3 przy ul. Wagonowej. Odpady, które widać na zdjęciach zostały wyjęte z komory wirnika pompy ściekowej”.
Podobny kłopot swego czasu miał również Mikołów. Tam cztery lata temu z kanalizacji sanitarnej pracownicy Zakładu Inżynierii Miejskiej wyłowili istnego „chusteczkowego potwora”. Powstał on z wrzucanych do toalety chusteczek nawilżających dla niemowląt, chusteczek i wacików do demakijażu czy czyszczenia mebli.
Koszty uszkodzonej sieci i tak pokrywają mieszkańcy, więc warto wiedzieć, że tego typu materiały nie rozpuszczają się w wodzie. Podobnie jak plastikowe patyczki do czyszczenia uszu, które również bardzo często trafiają do toalety.
(J), źródło: UG Wyry