Opady deszczu 1 września utrudniały jazdę kierowcom. Tego dnia w powiecie mikołowskim doszło do trzech kolizji, których przyczyną było niedostosowanie prędkości i sposobu jazdy do śliskiej nawierzchni. Sprawcami kolizji byli młodzi kierowcy. Nie obyło się bez mandatów.
1 września o godzinie 14.30 w Mikołowie na trasie DK44 w kierunku Tychów kierująca samochodem toyota 19-latka nie dostosowała prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego najechała na tył poprzedzającego ją auta, który siłą odrzutu uderzył z kolei w poprzedzającego go renaulta. Kolizja spowodowała utrudnienia na jednym z pasów drogi. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym kobieta została ukarana mandatem karnym w wysokości 250 zł.
1 września o godzinie 17.40 w Orzeszu na ulicy Centralnej (DK81) kierująca samochodem osobowym marki Seat nie dostosowała prędkości do panujących warunków i na łuku drogi utraciła panowanie nad autem, uderzając w bariery energochłonne. 21-latka ukarana mandatem karnym w wysokości 250 zł.
1 września o godzinie 19.50 w Mikołowie na trasie DK44 w kierunku Tychów kierująca renaultem 20-latka, zjeżdżając z krajowej „Wiślanki”, uderzyła w barierę energochłonną. Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, a za naruszenie przepisów ruchu drogowego ukarali ją mandatem w wysokości 100 zł.
Policjanci apelują do kierowców, aby w deszczowe dni ściągnęli nogę z gazu. Podstawowe dwie zasady mogące poprawić bezpieczeństwo na drodze w takich warunkach to dostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych i zachowanie bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami.
Na mokrej nawierzchni hamowanie znacznie się wydłuża, a widoczność pogarsza. Jeśli podróżujemy podczas obfitych opadów lub zaraz po intensywnej ulewie, trzeba pamiętać o zjawisku aquaplaningu. Na powierzchni pokrytej wodą powoduje ono utratę przyczepności opony. Przyczyną jest to tworzeniem się warstwy wody między oponą a jezdnią. W efekcie tego bardzo często dochodzi do utraty kontroli nad pojazdem.
(J), źródło: KPP Mikołów
