Msza św. za zamordowanych przez Niemców we Lwowie polskich profesorów i za ofiary zbrodni UPA

0
Ks. Tomasz Dębek odprawia mszę świętą w intencji zamordowanych profesorów lwowskich i ofiary nacjonalistów ukraińskich; 5.07.2020r. kościół św. Jana Chrzciciela w Tychach; fot. ZB
Reklama

Dzisiaj (5 lipca) w kościele św. Jana Chrzciciela w Tychach ks. Tomasz Dębek odprawił mszę świętą w intencji zamordowanych w 1941 r. przez Niemców polskich profesorów lwowskich uczelni oraz za ofiary ludobójstwa dokonanego na Polakach przez nacjonalistów ukraińskich w latach 1939-1947. Msza św. została odprawiona z inicjatywy tyskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.

Przed rozpoczęciem mszy świętej o godz. 12.00 m.in. tragiczne lwowskie wydarzenia sprzed 79 lat przypomniała Romana Oleska z tyskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.

Niemcy dążyli do wymordowania inteligencji polskiej, dlatego już w pierwszych dniach lipca 1941 roku, zaraz po wkroczeniu do Lwowa, rozpoczęły się brutalne aresztowania polskich profesorów lwowskich uczelni i ich rodzin. Listę wybitnych polskich naukowców przygotowali nacjonalistycznie nastawieni studenci ukraińscy. Aresztowanych wkrótce rozstrzelano na Wzgórzach Wuleckich, a ciała wrzucono do dołów. Zamordowano tam w sumie 40 osób, w tym 25 profesorów. Gdy pod koniec wojny front zbliżał się do Lwowa, Niemcy, chcąc zatrzeć ślady zbrodni, wydobyli z grobu te ciała, spalili je, popiół przesiali przez sita, a szczątki, które zostały na sitach, zmielili i wraz z prochami rozsypali po lesie.

Romana Oleska z TMLiKPW w kościele św. Jana Chrzciciela w Tychach, 5.07.2020 r.; fot. ZB

Podczas dzisiejszej (5 lipca) mszy świętej modlono się również za Polaków zamordowanych na kresach II Rzeczpospolitej przez nacjonalistów m.in. spod znaku Ukraińskiej Powstańczej Armii. Dzisiaj szacuje się, że ofiarami tego ludobójstwa padło ok. 200 tys. naszych rodaków, w większości były to kobiety, dzieci i starcy. Oprawcy w szczególny sposób znęcali się nad księżmi. Mordowano w okrutny sposób, często przy użyciu siekier, sierpów, noży, pił, wideł. Dokonując tych zbrodni nacjonaliści ukraińscy chcieli „oczyścić” z Polaków Wołyń i Małopolskę Wschodnią.  Wydarzenia te określa się jako Zbrodnię Wołyńską lub Rzeź Wołyńską. Trwała od 1939 do 1947 roku. Nie należy jednak zapominać, że byli też Ukraińcy, który z narażeniem życia ratowali Polaków.

Chór Cantate Deo w kościele św. Jana Chrzciciela w Tychach, 5.07.2020 r.; fot. ZB

Podczas mszy św. i po jej zakończeniu śpiewał chór Cantate Deo z Czułowa pod dyrekcją Michała Brożka. Po mszy członkowie TMLiKPW kwestowali na rzecz polskich rodzin mieszkających dzisiaj poza granicami Polski na dawnych kresach II RP.

Reklama
Janina Półtorak, prezes TMLiKPW oddział Tychy w kościele św. Jana Chrzciciela w Tychach, 5.07.2020 r.; fot. ZB

Janina Półtorak, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Tychach, poinformowała, że 11 lipca o godz. 18.00, w 77 rocznicę Krwawej Niedzieli (niedziela 11 lipca 1943 r. była kulminacyjnym punktem Rzezi Wołyńskiej) Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich organizuje uroczystość upamiętniającą na tyskim cmentarzu komunalnym w Wartogłowcu, przed pomnikiem ofiar ludobójstwa dokonanego przez UPA. Prezes Półtorak dodaje, że współorganizatorem dzisiejszych uroczystości w kościele św. Jana Chrzciciela było Miejskie Centrum Kultury w Tychach.

ZB

 

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj