W czwartek 5 września przy moście na Drodze Krajowej nr 44 w Bieruniu ruszyła inwestycja pod nazwą „Modernizacja i nadbudowa lewostronnego obwałowania rzeki Wisły w Bieruniu – Czarnuchowicach”. To sprawa życia i śmierci dla mieszkańców. W oficjalnym rozpoczęciu tego przedsięwzięcia uczestniczył m.in. wicepremier Jarosław Gowin.
Chodzi o drugi etap modernizacji nadbudowy obwałowania rzeki Wisły. Agnieszka Wyderka-Dyjecińska, wicestarosta bieruńsko-lędziński, przypomniała podczas spotkania o powodziach w latach 1997 i 2010, kiedy to zalanych zostało 500 hektarów powierzchni, ucierpiało ok. 700 domów i gospodarstw. Kazimierz Chajdas, członek zarządu starostwa, zwierzył się, że 21 lat czekał na tę inwestycję (Chajdas był jednym z poszkodowanych podczas powodzi). Teraz w ciągu niespełna ośmiu miesięcy udało się pozyskać środki, dzięki którym ta inwestycja zostanie zrealizowana.
W oficjalnym otwarciu inwestycji udział wzięli: wicepremier Jarosław Gowin, Przemysław Daca – prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie, Łukasz Lange – dyrektor PGW Wody Polskie, poseł Andrzej Sośnierz, senator Czesław Ryszka, burmistrz Bierunia Krystian Grzesica, Marcin Kosma, przewodniczący Komisji Gospodarki i Budżetu.
Paweł Jabłoński, doradca premiera Mateusza Morawieckiego, odczytał list prezesa Rady Ministrów. Premier Morawiecki stwierdza w nim m.in., że „bezpieczeństwo Polaków jest naszym priorytetem. Rozpoczęcie II etapu modernizacji i nadbudowy obwałowania rzeki Wisły to ważna inwestycja, dzięki której mieszkańcy Bierunia odczują ochronę i opiekę państwa”
Jarosław Gowin opowiadał, jak doszło do spotkania z delegacją tutejszych samorządowców i parlamentarzystów – ci zdeterminowani ludzie pojawili się w jego gabinecie. To właśnie oni, według wicepremiera, oprócz Wód Polskich, przyczynili się do tej inwestycji.
Senator Czesław Ryszka zapewniał, że do zrobienia jest wiele więcej. Poseł Andrzej Sośnierz był przekonany, że dla mieszkańców tego terenu to sprawa życia i śmierci.
W tym roku, jak się dowiedzieliśmy, zmodernizowany zostanie odcinek wałów o długości 1 kilometra, w przyszłym kolejne dwa kilometry.
Lech Gawin
