Dziś (18 maja) około godz. 14.15 tyska policja otrzymała informacje o nieprzytomnym, młodym mężczyźnie, który leżał w zagajniku leśnym, w rejonie torów przy ul. Stawowej w Tychach Glince. Interweniował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak informuje nas asp. sztab. Barbara Kołodziejczyk, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Tychach, na leżącego w lesie młodego mężczyznę natrafili przypadkowi spacerowicze. – Oddychał, ale był nieprzytomny. Okazało się, że to 17-latek – mówi rzecznik policji.
Jak słyszymy, z powodu braku wolnej karetki pogotowia, wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszyna lądowała na polu w rejonie ulicy Stawowej na Glince. Ratownicy, wraz ze strażakami i policjantami, nieprzytomnego chłopaka przenieśli na noszach do helikoptera.
Jak dodaje Justyna Sochacka, rzecznik Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, nastolatek został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Katowicach.
Jak poinformowała nas 19 maja asp. sztab. Barbara Kołodziejczyk, rzecznik tyskiej policji, w tej sprawie komenda prowadzi postępowanie dotyczące próby samobójczej.