Policjanci tyskiej drogówki zatrzymali wczoraj (5 sierpnia) volkswagena, który pędził z prędkością 107 km/h. Za kierownicą siedziała 21-letnia tyszanka.
Jak informuje dzisiaj (6 sierpnia) Komenda Miejska Policji w Tychach, wczoraj policjanci drogówki sprawdzali prędkość z jaką poruszają się pojazdy po ul. Katowickiej. W pewnym momencie urządzenie TruCam, którym posługiwali się funkcjonariusze, zarejestrowało prędkość 107 km/h. Tak szybko jechał volkswagen – czyli o 57 km/h za dużo w stosunku do obowiązującego tam ograniczenia (w tym miejscu można jechać z maksymalną prędkością 50 km/h). Po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że za kierownicą siedzi 21-letnia mieszkanka Tychów. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy, nałożyli mandat karny w kwocie 400 zł. Na koncie 21-latki pojawi się również 10 punktów karnych.
Komenda Miejska Policji w Tychach przypomina, że zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowca, który przekroczy dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h, traci prawo jazdy na 3 miesiące. W przypadku, gdy ponownie zostanie zatrzymany przez policję w czasie trwania zakazu, okres zatrzymania prawa jazdy wydłuży się do 6 miesięcy. Po raz trzeci za takie zachowanie w czasie 6-miesięcznego okresu zakazu, będzie go czekało ponownie przystąpienie do egzaminu na prawo jazdy.
(vis)
