Sobotnie popołudnie (8 lipca) na placu św. Anny było bardzo kolorowe. Wszystko to za sprawą festynu rewitalizacyjnego, który został zorganizowany przez Miejskie Centrum Kultury.
Mieszkańcy osiedla A dość licznie zeszli się na plac św. Anny o godz. 16.00. Rodzinną atmosferę tworzyły dzieci, którym w zabawach towarzyszyli animatorzy poprzebierani w kolorowe stroje. Najmłodsi mieli okazję zaangażować się w wiele artystycznych atrakcji, jak chociażby budowanie różnych rzeczy z chrupków, warsztaty malowania, stawiania budowli z wcześniej pomalowanego styropianu czy toczenie wielkiej kuli.
Spora kolejka ustawiła się do artystki Barbary Żłobińskiej, która zajmowała się malowaniem twarzy, a nie zabrakło również dmuchanego zamku. Nieco starsi uczestnicy festynu mogli zapoznać się z historią klubu piłkarskiego Polonia Tychy (wystawa plenerowa), zaś całej imprezie towarzyszyła wesoła i pozytywna muzyka. Niestety po godz. 17.00 nad festynem przeszła mocna ulewa, przez którą liczba uczestników pikniku zdecydowanie zmalała. Jednak grupka dzieci nie przestraszyła się deszczu i kontynuowała zabawę. Razem z animatorami maluchy stworzyły wielką, kolorową pajęczynę z włóczki.
MCK wraz z Urzędem Miasta będzie organizowało więcej podobnych festynów rewitalizacyjnych. Kolejny ma się odbyć na osiedlu Czułów-Osada, a następnie na osiedlach N oraz O.
Piotr Tubacki
