Platforma Obywatelska w Mikołowie rozwiązana

0
Mirosław Duży (z lewej) i Stanisław Piechula na pierwszej sesji Rady Powiatu kadencji 2014-2018
Reklama

Z końcem października br. śląskie władze Platformy Obywatelskiej rozwiązały Koło PO w Mikołowie. To efekt konfliktu, który od kilku lat występował w PO w powiecie mikołowskim. Ostatnim aktem tego sporu był apel członków mikołowskiej PO do swojego partyjnego kolegi burmistrza Stanisława Piechuli, aby opuścił ich szeregi. Stało się to po ujawnieniu romansu burmistrza z jego podwładną. Potem zaś szefowa koła Iwona Pulińska-Leszczyszyn weszła w skład komitetu, który próbował odwołać S. Piechulę w referendum. Wnioskodawcą rozwiązania PO w Mikołowie był Mirosław Duży, przewodniczący Platformy w powiecie mikołowskim.

– Informację o rozwiązaniu koła PO w Mikołowie nasi członkowie otrzymali e-mailem 9 listopada – mówi Iwona Pulińska-Leszczyszyn, dotychczasowa szefowa koła. – Przesłano nam jedynie treść uchwały, bez uzasadnienia. Za wcześnie więc na szczegółowe komentarze. Przysługuje nam prawo do odwołania się do wyższej instancji (zarządu krajowego PO), co na pewno uczynimy. Tak więc pogłoski o naszym pogrzebie są daleko przesadzone – dodaje Pulińska-Leszczyszyn.

– Zapewne powodem sformułowania wniosku o rozwiązanie koła PO był m.in. mój udział w próbie zorganizowania referendum odwołującego ze stanowiska burmistrza innego naszego członka – Stanisława Piechuli – mówi Iwona Pulińska-Leszczyszyn. – Nie podobały nam się niektóre jego zachowania na niwie zawodowej, politycznej i prywatnej. Wielokrotnie, bezpośrednio kierowałam prośby do Mirosława Dużego, aby wpłynął na zachowanie burmistrza Piechuli, ale on nie reagował. Podobnie jak władze regionalne partii – wyjaśnia Iwona Pulińska-Leszczyszyn.

O komentarz poprosiliśmy również Mirosława Dużego, przewodniczącego PO w powiecie mikołowskim. – Starałem się nie oceniać prywatnego życia burmistrza Mikołowa (chodzi o romans z podwładną – przyp. red.). Uważam jednak, że na życiowym zakręcie należało go wesprzeć, a nie odwracać się od niego. Tymczasem członkowie koła PO w Mikołowie zachowali się nielojalnie wobec partyjnego kolegi i przyłączyli się do inicjatywy referendalnej w sprawie jego odwołania – mówi M. Duży.

Reklama

Jak wyglądał „od kuchni” konflikt w Platformie Obywatelskiej w powiecie mikołowskim? Najogólniej rzecz ujmując linia podziału przebiegała pomiędzy zwolennikami Adama Putkowskiego, byłego już lidera powiatowej PO, byłego wiceburmistrza Mikołowa i byłego szefa miejskiej spółki ZIM a zwolennikami obecnego burmistrza Stanisława Piechuli i Mirosława Dużego.

WIĘCEJ W WYDANIU PAPIEROWYM DWUTYGODNIKA „NOWE INFO”. w KIOSKACH  ORAZ W E-WYDANIU OD WTORKU, 14 LISTOPADA.

Reklama

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj