W trakcie prac przy budowie centrum przesiadkowego w Mikołowie 10 czerwca odkryto pocisk moździerzowy z czasów II wojny światowej. Śródmieście zostało sparaliżowane na dwie godziny. Ewakuowano prawie 100 osób.
Jak informuje nas sierż. sztab. Ewa Sikora, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie, zgłoszenie o wybuchowym znalezisku nastąpiło o godz. 13.09.
– Niewybuch miał ok. 30 cm długości. Pochodził z czasów II wojny światowej. Nasz specjalista od materiałów wybuchowych ocenił, że to pocisk moździerzowy, który może mieć siłę rażenia do 800 metrów – mówi rzeczniczka policji.
Dlatego zapadła decyzja o ewakuacji 26 osób z placu budowy oraz 71 pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, którego siedziba mieści się w pobliżu budowanego centrum przesiadkowego.
Policja spodziewała się utrudnień w ruchu do późnych godzin wieczornych. Jednak centrum Mikołowa było sparaliżowane tylko przez dwie godziny. Patrol saperski z jednostki wojskowej w Gliwicach zabrał pocisk o godz. 15.05.
(J)
Arsenał z czasów II wojny światowej. Saperzy dziś ponownie wydobywali broń
